Andrzej Wajda zostawił po sobie ogromny majątek! Do kogo trafi fortuna?
Andrzej Wajda zmarł kilka dni temu. To ogromna strata dla kina. Przeżył 90 lat i pozostawił po sobie szereg polskich filmów.
12.10.2016 | aktual.: 12.10.2016 11:04
Artysta prowadził bujne życie miłosne. Miał aż cztery żony (zobacz), ale tylko jedną córkę, Karolinę Wajdę. Bardziej spełniał się w roli reżysera niż męża czy ojca. Dla wyprodukowania filmu był w stanie zrobić wszystko. Za jedną swoją produkcję Wajda zarabiał około 200 tys. zł. W jego dorobku nazbierało się ponad pięćdziesiąt dzieł kinowych. Co najmniej dwadzieścia zaliczanych jest do grona tych najważniejszych dla polskiego kina, co wiązało się oczywiście z różnymi nagrodami. Poza fortuną, którą dostaną najbliżsi, jego nagrody także trafią do spadkobierców. Szacuje się, że może to być ponad 2 mln zł rocznie.
Reżyser spełniał się także w roli malarza i rysownika. Kilka lat temu jego dzieła były warte 2 mln zł. Od jego śmierci wartość mogła wzrosnąć nawet dwukrotnie. Obecnie łączna wartość nieruchomości, oszczędności, pamiątek i rocznych tantiem, jak udało się dowiedzieć Super Expressowi to ponad 10 mln zł. Nic dziwnego, że mówiło się o nim, że był najbogatszym polskim reżyserem. To wszystko będą musiały ze sobą podzielić córka Karolina i ostatnia żona Krystyna Zachwatowicz.
Wiedzieliście, że był aż tak bogaty? Do kogo trafi spadek Andrzeja Wajdy?
Zobacz także