Jarosław Kaczyński postawił Andrzejowi Dudzie ultimatum! "Daję ci godzinę"
Ostatni okres w polskiej polityce był bardziej niż gorący. Dziesiątki tysięcy ludzi na ulicach, demonstracje, blokady, strajki, protesty... Polskie społeczeństwo od bardzo dawna tak jednomyślnie się nie zjednoczyło. To powodowało dużą frustrację u partii rządzącej i oczywiście u prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
25.07.2017 | aktual.: 25.07.2017 15:16
Szczyt niezadowolenia został osiągnięty kiedy prezydent Andrzej Duda zawetował dwie z trzech proponowanych przez PiS ustaw. Partia rządząca zupełnie nie spodziewała się takiego twista w tej historii i zupełnie nie była na to przygotowana, dlatego też kiedy Duda oświadczył podwójne weto, w szeregach partii rządzącej powstał popłoch.
Kilka godzin po oświadczeniu prezydenta do Belwederu przyjechali wysłannicy Jarosława Kaczyńskiego: Beata Szydło, Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski. Spotkanie z Dudą nie było długie, bo posłańcy nie przyszli negocjować i dyskutować tylko przywieźli od Jarosława Kaczyńskiego krótki komunikat dla Andrzeja:
Kaczyński był wściekły kiedy usłyszał o wecie i zadysponował wysłanie trójki posłańców z informacją, że ma godzinę na zmianę zdania. Wysłannicy prezesa jednak nie poinformowali Dudy jakie czekają go konsekwencje sprzeciwu. Na pewno PiS nie będzie wspierał Prezydenta podczas kolejnych wyborów, również finansowo.