Zabawna i niepokorna Amy Schumer pozuje jedynie w gorsecie na okładce "Vanity Fair"
Amy Schumer to pewnie jedna z najzabawniejszych, ale i najbardziej niepokornych gwiazd Ameryki. Aktorka komediowa i stand-uperka nie jest klasyczną pięknością, nie ma standardowego w Hollywood rozmiaru 0, jest pyskata i nie boi się stroić żartów także z siebie samej.
26.04.2016 12:50
Amy uwielbia ryzykowne, niepoprawne politycznie żarty. To właśnie ona wrzuciła niedawno na Instagram zdjęcie, na którym chwaliła się brzuszkiem ciążowym (sztucznym) i whisky na pierwszym planie. Wcześniej na rozdaniu Złotych Globów 2016 wraz z Jennifer Lawrence dowcipkowała na temat kolegów z branży.
Zobacz także
Amy Schumer została właśnie okładkową gwiazdą majowego numeru amerykańskiego wydania "Vanity Fair". Autorką sesji zdjęciowej jest Annie Leibovitz.
Otwierająca magazyn fotografia utrzymana jest w duchu Złotej Ery kina Hollywood. Ubrana jedynie w gorset aktorka pozuje z wdziękiem i równie zalotnie, jak Rita Hayworth czy Ginger Rogers. Można by się spodziewać, że równie elegancko jest wewnątrz magazynu, a jednak szelmowski uśmiech gwiazdy każe sądzić, że jest zupełnie inaczej.
W środku "Vanity Fair" Amy Schumer pozuje z właściwym sobie łobuzerskim poczuciem humoru. Na jednym ze zdjęć przysiadła na złotej bombie, na innym, ubrana jedynie w koszulkę z napisem "No coffee, no workee", zdaje nie robić sobie nic z tego, że pali się jej... owłosienie łonowe.
Lubicie ją?