Aleksander Kwaśniewski dokonał cudów! Na swoich wytwornych urodzinach wprawił w osłupienie cały luksusowy hotel!
Aleksander Kwaśniewski dla wielu Polaków stał się żywą legendą, jednym z najbardziej cenionych polityków w kraju. W dużej merze były prezydent swoje wysokie notowania zawdzięcza wyjątkowej małżonce, Jolancie Kwaśniewskiej, która stała się ulubienicą wszystkich Polaków. Była Pierwsza Dama zawsze była wzorem taktu, elegancji i dobrego smaku. Wielokrotnie ratowała małżonka z opresji, w które wpadał przez swoje młodzieńcze podejście do życia.
19.11.2018 | aktual.: 19.11.2018 19:52
Swego czasu głośno było o wirusie filipińskim, który dopadł Aleksandra. Temat ten został jednak szybko rozwiany w mediach. Wiadomo jednak było, że Kwaśniewski podczas swojej prezydentury zaliczył kilka sromotnych wpadek, przyczyną których był według licznych spekulacji alkohol. Pan prezydent lubił sobie zaszaleć, choć nie powinien tego prezentować publicznie. Jednak po wielu latach Aleksander Kwaśniewski postanowił odstawić lokalne dobro, które powstaje na bazie ziemniaków lub zbóż. Zdobył się nawet na szczere wyznanie na antenie radia RMF FM:
17 września były prezydent Polski świętował swoje 64 urodziny. Impreza urodzinowa jak przystało na byłego prezydenta, odbyła się w najbardziej luksusowym w Polsce Hotelu Europejskim, wśród wielu zacnych gości i wybornych trunków. Okazało się, że jubilat zaczął świętowanie od toastu wzniesionego lampką różowego wina. Następny toast były prezydent wzniósł już czerwonym winem, a po chwili przeszedł już na wyborny koniaczek, którego mała lampka kosztuje 150 złotych.
Ku radości wszystkich wielbicieli Aleksandra Kwaśniewskiego, na tym wykwintnym trunku polityk zakończył degustacje napojów procentowych. Zatem były prezydent Polski dotrzymał swojej obietnicy – faktycznie nie tknął wysokoprocentowego trunku.
Wszystkiego najlepszego panie prezydencie!