Aleksander Domogarow jako Bohun rozkochał w sobie pół Polski. Po latach nie przypomina siebie

Aleksander Domogarow dostał rolę Bohuna w "Ogniem i Mieczem" Jerzego Hoffmana i z miejsca rozkochał w sobie połowę Polek. Po latach aktor nie przypomina już dawnego zakochanego w Helenie awanturnika. Za to popiera Putina i atakuje każdego, kto ośmieli się skrytykować działania Rosji.

Aleksander Domogarov jako Bohun w "Ogniem i mieczem"Aleksander Domogarov jako Bohun w "Ogniem i mieczem"
Źródło zdjęć: © AKPA
Katarzyna Kozidrak

Aleksander Domogarow to rosyjski aktor, który zdobył ogromną popularność w Polsce dzięki roli Jurko Bohuna w filmie "Ogniem i Mieczem". Jego charyzmatyczna kreacja kozackiego watażki sprawiła, że stał się bożyszczem wielu Polek. Choć początkowo rolę Bohuna miał zagrać Bogusław Linda, to właśnie Domogarow ostatecznie wcielił się w tę postać, co okazało się strzałem w dziesiątkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Senyszyn o ślubie w pałacu prezydenckim

Aleksander Domogarow jako przystojny Kozak rozkochał w sobie pół Polski

Aleksander Domogarow zdobył serca polskiej publiczności dzięki roli Jurko Bohuna w filmie "Ogniem i Mieczem". Jego charyzmatyczna kreacja kozackiego watażki sprawiła, że stał się bożyszczem wielu Polek. Mimo że Bohun był postacią negatywną, Domogarow zdołał rozkochać w sobie widzów swoją intensywną grą aktorską i magnetyczną osobowością.

Rola Bohuna przyniosła Domogarowowi ogromną popularność w Polsce, a jego postać stała się kultowa. Wiele Polek uważało, że Helena Kurcewiczówna powinna wybrać właśnie "łobuza" Bohuna zamiast Skrzetuskiego. Dzięki tej roli Domogarow zyskał status gwiazdy i na stałe zapisał się w pamięci polskich widzów.

Po sukcesie "Ogniem i Mieczem", Domogarow wystąpił w kilku polskich produkcjach, takich jak "Fala zbrodni" czy "Krew z krwi". Mimo że jego kariera rozwijała się głównie w Rosji, gdzie zagrał w ponad 90 produkcjach, to w Polsce nadal jest pamiętany za swoją ikoniczną rolę. Aktor zdobył również tytuł Narodowego Artysty Federacji Rosyjskiej.

Aktor kończy dziś 62 lata i zupełnie nie przypomina Bohuna.

Aleksander Domogarow popiera Władysława Putina

Aleksander Domogarow, nie kryje swojego poparcia dla polityki Władimira Putina. Otwarcie wyraża swoje stanowisko, wspierając działania Rosji, w tym aneksję Krymu oraz inwazję na Ukrainę. Jego wypowiedzi w mediach społecznościowych często budzą kontrowersje, zwłaszcza gdy atakuje krytyków rosyjskiego rządu.

Bohun, ty jesteś kozak! Ukraiński kozak! Zatrzymajcie Putina! - napisała jedna z internautek pod jednym z jego zdjęć.
Aktor odpisał "Sława Rosji". Stwierdził też, że po pierwsze jest Tatarem, a po drugie Rosjaninem. "Ręce precz od Rosji!", dodał.

Domogarow niejednokrotnie wyrażał swoje niezadowolenie wobec osób, które krytykują Rosję, używając przy tym ostrych słów. Jego postawa spotyka się z mieszanymi reakcjami, zarówno w Rosji, jak i za granicą. Mimo to aktor pozostaje nieugięty w swoich poglądach, co wpływa na jego wizerunek publiczny.

Aleksander Domogarov
Aleksander Domogarov © @aleksandrdomogarov, AKPA, Facebook, Instagram @aleksandrdomogarov
Aleksander Domogarov
Aleksander Domogarov © @aleksandrdomogarov, AKPA, Facebook, Instagram @aleksandrdomogarov
Aleksander Domogarov
Aleksander Domogarov © @aleksandrdomogarov, AKPA, Facebook, Instagram @aleksandrdomogarov
Aleksander Domogarov
Aleksander Domogarov © @aleksandrdomogarov, AKPA, Facebook, Instagram @aleksandrdomogarov
Aleksander Domogarov
Aleksander Domogarov © @aleksandrdomogarov, AKPA, Facebook, Instagram @aleksandrdomogarov
Aleksander Domogarov
Aleksander Domogarov © @aleksandrdomogarov, AKPA, Facebook, Instagram @aleksandrdomogarov
Aleksander Domogarov
Aleksander Domogarov © @aleksandrdomogarov, AKPA, Facebook, Instagram @aleksandrdomogarov
Aleksander Domogarov
Aleksander Domogarov © @aleksandrdomogarov, AKPA, Facebook, Instagram @aleksandrdomogarov

Wybrane dla Ciebie

Leszek Lichota i Ilona Wrońska od 21 lat byli razem. Nigdy nie zdecydowali się na ŚLUB
Leszek Lichota i Ilona Wrońska od 21 lat byli razem. Nigdy nie zdecydowali się na ŚLUB
Księżna Kate zachwyca na nowych zdjęciach. Oczy wszystkich zwrócone na ten DETAL
Księżna Kate zachwyca na nowych zdjęciach. Oczy wszystkich zwrócone na ten DETAL
Ilona Wrońska i Leszek Lichota potwierdzają ROZSTANIE. Do sieci trafiło oświadczenie
Ilona Wrońska i Leszek Lichota potwierdzają ROZSTANIE. Do sieci trafiło oświadczenie
Julia Wieniawa prawi, że bieda to STAN UMYSŁU. Internauci nie mieli dla niej litości: "Puste gadanie"
Julia Wieniawa prawi, że bieda to STAN UMYSŁU. Internauci nie mieli dla niej litości: "Puste gadanie"
Polska aktorka powalczy z samą Tildą Swinton. Dostała nominację do prestiżowej nagrody
Polska aktorka powalczy z samą Tildą Swinton. Dostała nominację do prestiżowej nagrody
Joanna Opozda pokazała efekty GŁODÓWKI. Dietetyk alarmuje: "Osłabienie i problemy z koncentracją"
Joanna Opozda pokazała efekty GŁODÓWKI. Dietetyk alarmuje: "Osłabienie i problemy z koncentracją"
Odwołuje koncerty. Wcześniej zemdlała na scenie. "Bardzo mi przykro, że zawiodłam"
Odwołuje koncerty. Wcześniej zemdlała na scenie. "Bardzo mi przykro, że zawiodłam"
Radosław Majdan ujawnia nieznany epizod z przeszłości. Nie uwierzycie, co robił jako dziecko
Radosław Majdan ujawnia nieznany epizod z przeszłości. Nie uwierzycie, co robił jako dziecko
Doda komentuje fortunę Sanah. Zdradziła, ile sama zarabia
Doda komentuje fortunę Sanah. Zdradziła, ile sama zarabia
Jane Goodall nie żyje. Legendarna prymatolożka była autorytetem dla wielu
Jane Goodall nie żyje. Legendarna prymatolożka była autorytetem dla wielu
Rafał Brzozowski ma NIETYPOWE wykształcenie. Zdradził, czy studia mu się przydały
Rafał Brzozowski ma NIETYPOWE wykształcenie. Zdradził, czy studia mu się przydały
Krzysztof Zalewski wycelował w słowa Sikorskiego. Jest oburzony: "Proszę się OBUDZIĆ!"
Krzysztof Zalewski wycelował w słowa Sikorskiego. Jest oburzony: "Proszę się OBUDZIĆ!"
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Jastrząb Post