Po serii romantycznych zdjęć przyszła pora na oficjalny komentarz. Agnieszka Woźniak-Starak zmierzyła się z pytaniem o nowy związek
18 sierpnia minie trzy lata od śmierci Piotra Woźniaka-Staraka. Mężczyzna zginął w tragicznym wypadku na mazurskim jeziorze Kisjano położonym nieopodal jego rodzinnej posiadłości. Tragedia wstrząsnęła całym krajem. Odszedł w końcu nie tylko jeden z najzdolniejszych producentów filmowych w kraju, ale także prywatnie mąż popularnej dziennikarki – Agnieszki Woźniak-Starak.
08.07.2022 | aktual.: 08.07.2022 14:17
Para snuła ambitne plany na wspólną przyszłość. W jednym z wywiadów prezenterka TVN zdradziła, że zanim zmarł jej ukochany, straciła ciążę. Na szczerze i przejmujące słowa zdobyła się, gdy Polki masowo zaczęły przeciwstawiać się zaostrzeniu przepisów aborcyjnych:
W trudnych chwilach Agnieszka mogła liczyć na wsparcie przyjaciół. Gdy zniknęła z telewizji, zaszyła się w ukochanych górach, gdzie w towarzystwie ukochanych psów i znajomych górali odzyskiwała siły. Dziś znów się uśmiecha i cieszy oko widzów śniadaniówki. Aktywnie angażuje się w najróżniejsze formaty rozrywkowe, wykazując się przy tym swoim profesjonalizmem.
Agnieszka Woźniak-Starak o nowym związku. Pierwszy oficjalny komentarz
Według spekulacji tabloidów Woźniak-Starak po dwóch latach od śmierci męża, znalazła pocieszenie w ramionach nowego mężczyzny. W mediach kilkakrotnie pojawiały się jej zdjęcia w towarzystwie rzekomego wybranka gwiazdy. Tydzień temu ponownie przyłapano ją z przystojniakiem, spacerującą po knajpkach w Sopocie. Super Express informował, że jest to warszawski biznesmen i restaurator. Informator tabloidu wypowiedział się nawet o przyszłości pary i… ewentualnym ślubie:
Teraz głos postanowiła zabrać sama zainteresowana. O plotki dotyczące nowego związku zapytał ją reporter serwisu Plotek. Gwiazda krótko, ale bardzo wymownie podsumowała swoją relację z przywołanym towarzyszem – nazwała go znajomym, co zdaje się rozwiewać wszelkie domysły:
Wygląda na to, że doniesienia prasy bulwarowej i tym razem należy włożyć między bajki…