Tak naprawdę wyglądała "Azja Express" od kulis! Agnieszka Włodarczyk zamiast narzekać na montaż, pokazała niepublikowane sceny
O programie Azja Express mówiło się dużo zanim jeszcze został wyemitowany. Teraz po trzech odcinkach padły zarzuty, że program jest montowany tak, aby wzbudzał sensację, a nie pokazywał, jak było naprawdę i co działo się w Azji.
23.09.2016 | aktual.: 23.09.2016 15:08
Agnieszka Włodarczyk postanowiła przemycić trochę więc niezmontowanego materiału na swoim Instagramie. Na jednym filmiku widać, jak zachwyca się uroczym dzieckiem. Trzyma go na rękach, podrzuca i przytula. Na drugim, jak razem z jej partnerką i operatorem siedzą zmęczeni w autobusie i zmieniają miejsce pobytu. Nie wszyscy może to wiedzą, ale za każdą parą, która bierze udział w wyścigu biega pan z kamerą i wszystko nagrywa.
No cóż, program telewizyjny rządzi się swoimi prawami, wiadomo, że od montażu wiele zależy. Oglądacie Azję Express? Komu kibicujecie?