Agnieszka Włodarczyk bała się zabierać syna w miejsca publiczne. Pojawił się problem, nad którym nie mogła zapanować
Agnieszka Włodarczyk w tym roku dołączyła do grona świeżo upieczonych mam. Aktorka od jakiegoś czasu związana jest z triathlonistą Robertem Karasiem, który jest ojcem jej synka. O ciąży zakochani poinformowali, gdy krągłości były już mocno widoczne. Kilka pierwszych miesięcy przyszli rodzice spędzili z dala od kraju, odpoczywając na egzotycznej wyspie. Dopiero gdy ciąża była już zaawansowana, wrócili do kraju. Od tamtej pory gwiazda chętnie chwaliła się kolejnymi zdjęciami i opowiadała o przygotowaniach do powitania na świecie maluszka.
30.11.2021 | aktual.: 30.11.2021 16:37
Tuż po narodzinach chłopca szybko pochwaliła się także jego pierwszym zdjęciem. Od tej pory zawodowe zobowiązania zeszły na dalszy plan i szczęśliwa mama całkowicie poświęciła się opiece nad dzieckiem. Ostatnio cała rodzina przeniosła się do Hiszpanii, gdzie zamierzają spędzić nadchodzące miesiące.
Agnieszka Włodarczyk bała się chodzić z synkiem w miejsca publiczne. Dlaczego?
Agnieszka po narodzinach syna bardzo rozpieszcza internautów, nie szczędzi im bowiem kolejnych kadrów, na których mogą podziwiać oni uroczego Milana. Chłopiec zdrowo rośnie i pięknie się rozwija, czego fani mogą być świadkami. Gwiazda nie tylko publikuje kolejne posty, ale też sporo nagrywa. Jakiś czas temu zdradziła fanom, że niechętnie chodzi z noworodkiem w miejsca publiczne, ponieważ nie chciałaby czuć się bezradna w momencie, gdy jej dziecko zaczęłoby płakać.
Wygląda na to, że po kilku miesiącach wszystkie te obawy odeszły w zapomnienie, o czym gwiazda poinformowała na Instagramie. Teraz gdy już doskonale zna swoje dziecko i wie, czego dokładnie potrzebuje jej pociecha, uwielbia wspólne wypady.
Pod postem Agnieszki wypowiedziało się wiele młodych mam, które również miały na samym początku ten podobny problem i obawiały się wychodzenia z maluszkiem w obawie o rozpacz dziecka i swoją bezradność. wygląda na to, że gwiazda boryka się z takimi samymi problemami, jak większość jej fanek.