Agata Duda skrytykowana za kreację na spotkaniu z Pierwszymi Damami. Oj, chyba tego nie przemyślała przy wyborze kreacji…
Agata Duda i Andrzej Duda pobrali się w 1994 roku. Najpierw wzięli ślub cywilny. Kilka miesięcy później, w lutym 1995 r., po raz drugi wypowiedzieli słowa przysięgi, tym razem złożyli ją przed Bogiem. Dziewięć miesięcy później przyszła na świat ich córka Kinga.
Małżonkowie bardzo się wspierają. Dowodem może być fakt, że gdy Andrzej Duda został Prezydentem RP, jego żona zrezygnowała z pracy nauczycielki języka niemieckiego i razem z mężem przeniosła się do Warszawy. Od tego momentu co jakiś czas bierze udział w służbowych spotkaniach, w których trakcie przeważnie zachwyca dobrze dobranymi stylizacjami.
Agata Duda w Rzymie. Jarosław Szado ocenia jej kreację
We wtorek i środę Agata Duda towarzyszyła Andrzejowi podczas podróży do Rzymu. Drugiego dnia, gdy prezydent uczestniczył w spotkaniu państw Grupy Arraiolos, jego żona zobaczyła się z innymi pierwszymi damami. Na tę okazję wybrała kreację, która zdecydowanie wyróżniała się z tłumu.
Duda ubrała się w suknię o długości 7/8. Kreację zdobią ogromne kwiaty. Dobrała do niej szeroki pasek, który kolorystycznie współgrał z butami na obcasie oraz małą, zgrabną torebką. Postawiła na delikatny makijaż, w którym główną rolę odgrywały podkreślone usta.
Agata Duda, w przeciwieństwie do pozostałych pań, wybrała kreację w odważnym kolorze. Jej decyzję ocenił stylista Jarosław Szado. W rozmowie z Faktem wskazał jeden minus tej stylizacji. Uważa, że tkanina jest zbyt charakterystyczna, a przez to krzykliwa:
Dodał, że suknia Dudy niepotrzebnie zwraca na siebie uwagę:
Szado powiedział, że Agata Duda, w przeciwieństwie do niektórych pań, sięgnęła po suknię o odpowiednim fasonie i długości:
Podoba się wam kreacja, jaką wybrała Agata Duda?