NewsyAch, ten Pikuś! Pies mamy Agnieszki Szulim najpierw został ambasadorem fundacji Viva!, a później do domu sprowadził...

Ach, ten Pikuś! Pies mamy Agnieszki Szulim najpierw został ambasadorem fundacji Viva!, a później do domu sprowadził...

...nietypową koleżankę! Zobaczcie!

Ach, ten Pikuś! Pies mamy Agnieszki Szulim najpierw został ambasadorem fundacji Viva!, a później do domu sprowadził...
Michał Gołębiowski

17.07.2014 | aktual.: 17.07.2014 20:53

Agnieszka Szulim często chwali się Pikusiem na Instagramie. Być może stąd się wzięło przekonanie, że to jest jej piesek. Nic bardziej mylnego.

Prawie 32 tysiące! Tylko, że on nie jest mój, tylko mojej mamy, a że ma spore parcie na szkło, to występuje gościnnie w moim programie (śmiech). Nasi widzowie Pikusia pokochali! Ale wracając do lajków, postanowiłam je jakoś spożytkować. Pikuś został właśnie ambasadorem akcji "Zaginął dom" organizowanej przez fundację Viva! To akcja dla zwierząt. Razem będziemy starali się pomagać zwierzakom, które nie miały tyle szczęścia, co on. Potencjał na jego fanpage’u jest spory - Pies Pikuś zaprasza - powiedziała w wywiadzie dla Show.

Agnieszka Szulim napisała na portalu społecznościowym, że Pikuś sprowadził do domu koleżankę - kotkę. Dziennikarka poprosiła internautów o pomoc w wymyśleniu jej imienia. Agnieszka zdecydowała, że nazwie ją Lala. Trzeba przyznać, że piesek ma dobry gust - kicia jest przesłodka!

Wybrane dla Ciebie