Agnieszka Kotońska po wizycie u fryzjera zmieniła się w inną osobę. Nowy kolor nadał jej charakteru: „Jest moc”
Agnieszka Kotońska jest jedną z gwiazd TTV. Popularność przyniósł jej udział w programie Gogglebox. Przed telewizorem. Wraz z mężem, Arturem i synem Dajanem komentuje produkcje filmowe wyświetlane w telewizji. Od początku budziła ogromne zainteresowanie wśród widzów. Ci z zainteresowaniem śledzą jej poczynania także na Instagramie, gdzie dzieli się wybranymi szczegółami ze swojego życia prywatnego. Jej konto na tę chwilę obserwuje łącznie ponad 313 tysięcy osób.
Kotońska na przełomie lat przeszła ogromną metamorfozę. Jeszcze do niedawna ważyła 106 kg, jednak dzięki diecie i ćwiczeniom udało jej się zgubić wszystkie nadprogramowe kilogramy. Ostatecznie schudła 40 kilogramów, a przy tym odmłodniała o kilka lat. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post przyznała, że musiała pokonać długą i krętą drogę, by osiągnąć swój cel.
Celebrytka wielokrotnie eksperymentowała ze swoim wyglądem, a szczególnie z fryzurą. Właśnie pochwaliła się efektami kolejnej metamorfozy.
Agnieszka Kotońska już nie jest blondynką
Agnieszka przez wielu widzów postrzegana jest jako kolorowy ptak Gogglebox. Przed telewizorami. Na początku kariery w telewizji była tlenioną blondynka, która lubiła mocny makijaż. Po tym, jak wzięła się za zmianę trybu życia, zmieniła także garderobę, fryzurę oraz zrezygnowała z mocnego podkreślania oczu.
Celebrytka wielokrotnie zmieniała kolor włosów. Od blondu, po brąz, ombre i róż. Od kilku miesięcy była brunetką, jednak z czasem zapragnęła czegoś nowego. W mediach społecznościowych pochwaliła się efektami najnowszej metamorfozy.
Tym razem nieco bardziej przyciemniła pukle u nasady, a końce pomalowała na ciemny róż.
Internauci nie szczędzą komplementów pod jej adresem:
Agnieszka ma w planach jeszcze kilka zmian, jednak nie ukrywa, że jest zadowolona z efektów, jakie udało jej się uzyskać. Na swoim Instastory udostępniła serię kadrów, na których pokazała wszystkie swoje fryzury. Możecie zobaczyć je w naszej galerii.
Jak oceniacie tę metamorfozę?