Zygmunt Chajzer zmiażdżył narodowców. Mówi, na czym polega prawdziwy patriotyzm
Zygmunt Chajzer przez lata bytności w mediach pracował między innymi w Polskim Radiu, Telewizji Polskiej, Polsacie i TVN. W jego ślady poszedł syn – Filip. Młodszy z Chajzerów do niedawna występował w "Dzień Dobry TVN". Obecnie współpracuje z Radiem Zet.
Redakcja portalu Plejada.pl skontaktowała się z Zygmuntem i porozmawiała z nim na temat obchodów 11 listopada. Dziennikarz zupełnie inaczej patrzy na patriotyzm niż narodowcy.
Zygmunt Chajzer krytycznie o narodowcach
Chajzer uważa, że Polacy są "okazjonalnymi patriotami, od wielkiego dzwonu".
Wtedy bardzo hucznie i mocno akcentujemy swój patriotyzm – ocenił.
Dla niego z kolei prawdziwym patriotyzmem jest troska o Polskę.
Nie zaśmiecać jej, dbać o naturę, być miłym dla sąsiadów i starać się im pomagać, kiedy tej pomocy potrzebują – wyliczył, co można robić dla kraju. W patriotyzmie najważniejsze są właśnie te małe rzeczy, a nie ostentacyjne wymachiwanie biało-czerwoną flagą raz w roku
Rozmówca portalu wyjątkowo krytycznie pochodzi do tego, co robią narodowcy. Stąd też nie zobaczymy go na marszach, gdzie tego typu środowiska są obecne.
Z różnych względów, m.in. obecności skrajnych odłamów tych tzw. patriotów. Z niepodległością i patriotyzmem nie kojarzą mi się ani race, ani dziwne okrzyki – ocenił.
Zygmunt wywiesza flagę co 11. listopada – i tak też jest w tym roku.