Zosia Zborowska wymieniła imiona dla dziecka. Można się nieźle zaskoczyć. To takie w ogóle istnieją?
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona w 2019 roku wzięli ślub. Wkrótce zakochani będą mogli sprawdzić się w jeszcze jednej roli - zostaną rodzicami, o czym jakiś czas temu poinformowali w social mediach. Chociaż przyszła mama przez długi czas ukrywała rosnące krągłości, już nie zamierza tego robić. W jednej z relacji na Instastory przekazała, że na jej profilu pojawią się treści związane z ciąża:
Tyle miesięcy ukrywaliśmy to i teraz trochę czuję się obdarta z tajemnicy. I to jest śmieszne, bo nie wiedziałam jak mam teraz z wami gadać. Bo mogę teraz na legalu sapać i pokazać wydęty bebzon… brzunio, przepraszam. Nie jest tak, że teraz ten profil będzie wyłącznie o ciąży. Ale z drugiej strony, jeśli będę mówić o ciąży, to będę mówić prawdę.
Zosia Zborowska: imię dziecka. Jakie weźmie pod uwagę?
Zborowska i Wrona już znają płeć dziecka, co w jednym z wywiadów ujawniła mama aktorki, Maria Winiarska. Podkreśliła, że przyszli rodzice na razie nie pochwalili się tą informacją nią nawet z bliskimi:
Młodzi już wiedzą, ale nie chcą mówić… - powiedziała w Fakcie.
Pomimo że aktorka nie zdradziła płci dziecka, postanowiła zorganizować Q&A i odpowiedzieć na pytania, które nurtują internautów. Jeden z nich chciał się dowiedzieć, jak Zosia Zborowska czuje się w ciąży. Gwiazda odparła, że nie jest źle. Z jej samopoczuciem jest lepiej niż w pierwszym trymestrze:
Generalnie nie jest złe. Jakby ciut lepiej, ale bardzo doskwiera mi ból kręgosłupa. Plus męczy mnie dosłownie wszystko, zadyszka po 3 zdaniach. Już nie mam nudności, ale pierwszy trymestr to był koszmar. Nic nie pomagało. A nie, czekajcie... Pomagało słodkie albo tłuste.
Żona Andrzeja Wrony skomentowała imiona, jakie mogłaby wybrać dla dziecka. Postanowiła zażartować i podała bardzo oryginalne propozycje:
Jeśli chłopiec to: Śpiwór, Flot albo Dubel. Jeśli dziewczynka to: Kiwka, Tapeta albo Tradycja.
Trzeba przyznać, że przyszłej mamie poczucia humoru nie brakuje.