Zosia Zborowska miesiącami ukrywała ciążę. Teraz podzieliła się intymnymi szczegółami: "Czuje się obdarta z tajemnicy"
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona przez pewien czas ukrywali, że zostaną rodzicami. Chociaż aktorka prężnie działa w sieci, zdjęcia kadrowała tak, by nie było widać ciążowych krągłości. W niedzielę małżonkowie postanowili przerwać milczenie i w zabawnym poście na Instagramie poinformowali, że ich rodzina się powiększy.
Zosia dodała zdjęcie, na którym pozuje obok męża. Siatkarz stoi z dwoma workami lodu w kostkach, jego ukochana wymownie wskazuje na swój brzuszek. W ten sposób do słów piosenki Vanilla Ice, Ice, ice baby i przekazali, że ich rodzinie pojawi się maluszek.
Ta wiadomość ucieszyła internautów, a także mamę gwiazdy, Marię Winiarską, która już nie musi ukrywać swojego szczęścia. Aktorka na temat ciąży córki wypowiedziała się w nowym wywiadzie. Zdradziła, że dowiedziała się o niej dopiero w lutym:
Zośka z Andrzejem trzymali to w tajemnicy i dopiero w lutym zdecydowali się nam powiedzieć. Zrobili to tak późno, bo bali się, że się wygadamy. Jakby nie było, taką wiadomość ciężko trzyma się w tajemnicy. Zwłaszcza, kiedy młodzi rodzice się tak bardzo cieszą – komentowała Maria Winiarska w rozmowie z Faktem.
Ujawniła też, że małżonkowie już znają płeć maleństwa, na razie nie chcą jej zdradzić.
Zofia Zborowska zdradziła, jak czuje się w ciąży
Zofia Zborowska w nowym filmiku na Instastory wypowiedziała się na temat ciąży. Zdradziła internautom, że nadal pracuje. Podzieliła się z nieprzyjemnościami, z którymi się zmaga. Znacznie szybciej niż wcześniej dopada ją zmęczenie, pojawiają się też problemy ze złapaniem tchu:
Byłam dzisiaj pierwszy raz w dubbingu, odkąd zaszłam w ciążę i myślałam, że wyzionę ducha. Miałam sporo do nagrania, nagrywałam kontynuację pewnej gry. Ja mam tam jedną z głównych ról, więc było dużo długich zdań.
Przyszła mama dodała, że na jej profilu będą się pojawiać treści związane z ciążą, nie stanie się jednak tak, że tylko takie posty będzie udostępniać:
Tyle miesięcy ukrywaliśmy to i teraz trochę czuję się obdarta z tajemnicy. I to jest śmieszne, bo nie wiedziałam jak mam teraz z wami gadać. Bo mogę teraz na legalu sapać i pokazać wydęty bebzon... brzunio, przepraszam. Nie jest tak, że teraz ten profil będzie wyłącznie o ciąży. Ale z drugiej strony, jeśli będę mówić o ciąży, to będę mówić prawdę.
Zofia Zborowska wyjawiła, że czas oczekiwania na maluszka nie jest tak kolorowy, jak mogłoby się to niektórym wydawać:
Jak dla mnie to nie jest stan cukierków, bąbelków, baloników, full make-upu i czucia się jak błogosławiony motylek. Nie. Mam nadzieję, że jest nas więcej czujących się podobnie, bo jak obserwuję co niektóre osoby, to sobie myślę wow, chciałabym tę ciążę tak znosić... No nie było mi dane.
Gwiazda podziękowała za wszystkie przejawy serdeczności i gratulacje, jakie spływają do niej w ostatnim czasie. Przy okazji pochwaliła się pięknie zaokrąglonym brzuszkiem. Widać, że poród zbliża się wielkimi krokami.
