Żona i dzieci żegnają Krzysztofa Krawczyka. Córki zabrały ze sobą szczególną pamiątkę
Krzysztof Krawczyk poza sceną spełniał się jako mąż i ojciec. Bardzo długo szukał szczęścia w miłości. Brał ślub z trzema różnymi kobietami. Od 1985 roku był szczęśliwym mężem młodszej o 13 lat Ewy. Przez wiele lat mieszkali w Grotnikach pod Łodzią z trzema adoptowanymi córkami.
10.04.2021 | aktual.: 10.04.2021 20:54
Małżonkowie spędzali niemal każdą chwilę razem. Żona towarzyszyła muzykowi podczas koncertów i wspierała go w trudnych momentach. Chociaż przez długi czas byli nierozłączni, na kilka tygodni rozdzielił ich koronawirus. Muzyk 23 marca trafił do łódzkiego szpitala, który opuścił tuż przed Wielkanocą, 2 kwietnia. Ewa nie potrafiła ukryć swojej radości na wieść o powrocie małżonka do domu:
Niestety zakochani nie mogli się długo nacieszyć chwilami razem. Krawczyk zmarł w Wielki Poniedziałek, 5 kwietnia, pogrążając w żałobie rodzinę, przyjaciół i rzeszę fanów.
Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka. Ewa Krawczyk pożegnała męża
Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka odbył się w sobotę, 10 kwietnia. Uroczystości żałobne rozpoczęła msza święta w bazylice archikatedralnej św. Stanisława Kostki w Łodzi pod przewodnictwem biskupa Antoniego Długosza. Podczas uroczystości nie zabrakło bliskich muzykowi. Pojawiła się m.in. żona Ewa Krawczyk, która zajęła honorowe miejsce w świątyni. Tuż u jej boku pojawił się menadżer muzyka, a prywatnie jego przyjaciel – Andrzej Kosmala.
Biskup Antoni Długosz w swoim kazaniu skierował kilka słów pod adresem żony Krzysztofa Krawczyka:
Andrzej Kosmala w swoim pożegnaniu skierował kilka słów od Ewy:
Krawczyk wychowywał Sylwię, Kasię i Beatę, trzy siostrzenice Ewy, które także pojawiły się w świątyni i na ostatnie pożegnanie zabrały ze sobą szczególną pamiątkę – oprawione w ramy zdjęcie Krzysztofa Krawczyka.
Na zakończenie uroczystości w katedrze, gdy w tle rozbrzmiewała Barka, Ewa Krawczyk ucałowała trumnę. W symboliczny sposób pożegnała się z mężem.
Biskup Antoni Długosz w imieniu rodziny podziękował żałobnikom za to, że towarzyszyli muzykowi w ostatniej drodze:
Trumna z ciałem artysty spoczęła w grobie na cmentarzu w Grotnikach. Tuż przed samym złożeniem ciała artysty do grobu Ewa Krawczyk wypowiedziała słowa, które łamią serce:
Na wieńcu od żony, który spoczął w honorowym miejscu na nagrobku Krzysztofa Krawczyka, można przeczytać:
Ewa i Krzysztof Krawczykowie byli małżeństwem od 1985 roku.