"Żona dla Polaka". Widzowie wydali werdykt o nowym programie TVP. Nie jest dobrze: "Totalna KICHA"
TVP zaproponowała widzom zupełnie nowy format programu randkowego. W oczekiwaniu na nowy sezon "Rolnik szuka żony", możemy podglądać miłosne perypetie Polaków, mieszkających w USA. Na razie internauci nie wychwalają programu. Czy "Żona dla Polaka" będzie jeszcze hitem?
"Żona dla Polaka" to nowa propozycja TVP skierowana do miłośników reality show o tematyce randkowej. Program dostarcza nietypowych wrażeń, przenosząc widzów z polskiego podwórka do Chicago w sam środek polonijnej społeczności. Program przedstawia życie czterech Polaków z amerykańskiej Polonii, którzy poszukują miłości. Każdy z uczestników zaprosi do swojego domu kilka kobiet, które spróbują zdobyć ich serca. Nie chodzi jednak tylko o romans - celem jest również promocja polskich tradycji i kultury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Chylewska o sylwestrze TVP. "Nie wiem, czy mogę to powiedzieć"
"Żona dla Polaka". Co wydarzyło się w pierwszym odcinku?
W pierwszej odsłonie show mogliśmy bliżej poznać uczestników, którzy marzą o poznaniu Polki, z którą mogliby spędzić resztę życia.
W show występują Sebastian, Mariusz, Mateusz i Łukasz - każdy z innym tłem zawodowym i oczekiwaniami wobec przyszłej partnerki. Sebastian pracuje w IT, Mateusz jest strażakiem, Mariusz zajmuje się nieruchomościami, a Łukasz jest agentem ubezpieczeniowym.
Panowie otrzymali listy od kandydatek do swojego serca i wybrali panie, które chcieliby bliżej poznać. Mogliśmy zobaczyć także kobiety, które wybrał Mariusz.
CZYTAJ TAKŻE: Zawadzka i Kubicka zadebiutowały w roli mamy, a Grysz ma "tęczowe dziecko". Te gwiazdy urodziły w 2024 roku
"Żona dla Polaka". Widzowie nie są zachwyceni
Widzowie nie są zbyt zachwyceni pierwszym odcinkiem nowego show. Na fanpage'u TVP na Facebooku i pod postami na Instagramie dali wyraz swojemu niezadowoleniu.
- Żałosne, randka na ulicy czy chodniku, bo nawet nie w parku... Już nie mówiąc, żeby Pan kupił kawę za $3...TVP też słabiutko.
- Produkcja TVP... I wszystko jasne.
- Na takiej randce można "złapać wilka" (ławeczka chyba betonowa).
- Program też niestety cieniutki.
- Totalna kicha, nuda.
Jesteśmy ciekawi, czy kolejne odcinki podbiją serca telewidzów.