Znana ekspertka uderzyła w Polaków. Poszło o słownictwo: "Proszę zobaczyć, co się dzieje w parlamencie"
Irena Kamińska-Radomska jest doskonale znana polskim widzom z programu "Projekt Lady", w którym towarzyszyła Małgorzacie Rozenek. Jako ekspertka od etykiety lubi od czasu do czasu wypowiedzieć się na temat manier Polaków. Nie ma dobrych wieści w temacie słownictwa rodaków.
Irena Kamińska-Radomska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych ekspertek od etykiety w Polsce. Zyskała popularność dzięki udziałowi w programie "Projekt Lady", gdzie przez kilka edycji uczyła młode kobiety elegancji, ogłady i pewności siebie. Jest także autorką książek o kulturze zachowań oraz wykładowczynią. Często zabiera głos w sprawach związanych z etykietą i savoir-vivre'em.
ZOBACZ TEŻ: Tego na weselach robić nie należy. Znana ekspertka przestrzega: "Jeden błąd często się pojawia"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota Szelągowska spisała testament. Jak zareagowała jej rodzina?
Irena Kamińska-Radomska o słownictwie Polaków
W wywiadzie, którego udzieliła Kozaczkowi, Kamińska-Radomska w nieprzychylny sposób wypowiedziała się na temat słownictwa, którym posługują się Polacy. Zwróciła uwagę na to, że w sferze publicznej można usłyszeć coraz więcej wulgaryzmów:
Jeżeli chodzi o słowa, to jest coraz gorzej. Do sfery publicznej przeniknęły wulgaryzmy, co jest bolesne.
Irena Kamińska-Radomska powołała się na polski parlament
W dalszej części swojego wywodu ekspertka porównała obecną sytuację do przeszłych nawyków krajan związanych ze słownictwem. Co więcej, powołała się na język używany w polskim parlamencie. Zauważyła, że stoi on w zdecydowanej opozycji względem sformułowania "język nieparlamentarny".
Niestety, nie ma czegoś takiego co było drzewiej. Kiedyś była sfera elit, która posługiwała się językiem pozbawionym brzydkich słów, natomiast w tej chwili nie ma znaczenia, czy ktoś jest politykiem... Nawet było takie określenie jak "język nieparlamentarny", a proszę zobaczyć, co się dzieje w parlamencie - zaznaczyła.
Według Kamińskiej-Radomskiej ma to znaczący wpływ na młodsze pokolenie, które stale przygląda się dyskusjom polityków:
Młode pokolenie patrzy na te sfery i ten przykład jest fatalny.