Grzegorz Hyży pokazał pierwsze zdjęcie po ślubie
Na początku tygodnia w mediach pojawiła się informacja o ślubie Agnieszki Popielewicz i Grzegorza Hyżego. JastrząbPost jako pierwszy napisał, że piękna prezenterka i popularny wokalista się spotykają.
19.07.2015 | aktual.: 20.07.2015 00:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jedna z najpiękniejszych i najbardziej lubianych par show-biznesu zdecydowała się pobrać po kilku miesiącach związku. Ceremonia miała odbyć się za granicą, z dala od paparazzi i medialnego szumu. Pojawiły się też doniesienia, że zakochani wezmą ślub nad polskim morzem, do którego mają sentyment, bo to tam podczas muzycznego festiwalu połączyło ich uczucie.
Gdzie ostatecznie odbyła się ceremonia?
Na Facebooku Grzegorza Hyżego przed chwilą pojawiło się zdjęcie z komentarzem, z którego wynika, że prawdopodobnie wczoraj odbył się najbardziej tajemniczy ślub w polskim show-biznesie w tym roku. Wokalista sugeruje, że z Agnieszką Popielewicz powiedzieli sobie "tak" poza Polską.
Czy to rzeczywiście ślub zagranicą czy w Polsce? Czy odbył się w sobotę czy może odbędzie się dziś? Jakie to ma znaczenie? Ważne że to święto prawdziwej miłości.
Agnieszce i Grzegorzowi serdecznie gratulujemy! Również tego, że udowadniają, że nawet jeśli jest się popularnym, to jest to absolutnie możliwe aby swoje sprawy prywatne pozostawić prywatnymi, że można pobrać się z dala od medialnego zgiełku i paparazzi :)
Do dziś do mediów nie przedostały się żadne zdjęcia ze ślubu Agnieszki Popielewicz i Grzegorza Hyżego. Gratulujemy też lojalnego grona bliskich i przyjaciół, którzy nie zdradzili, gdzie i kiedy odbędzie się ceremonia.
Możemy być pewni, że jeżeli Agnieszka i Grzegorz zdecydują się w jakikolwiek sposób poinformować o tym ważnym momencie swojego życia - zrobią to na własnych zasadach.
Do tej pory, w polskim show-biznesie, przypominamy sobie dwa takie przypadki: Anny Czartoryskiej i Michała Niemczyckiego, którzy pobrali się w tajemnicy w święta Wielkanocne oraz Sylwii Grzeszczak i Libera, którym również udało się uciec przed medialnym zainteresowaniem latem ubiegłego roku.
A Młodej Parze lub przyszłej Młodej Parze... życzymy wszystkiego najlepszego!