Zamach terrorystyczny w Paryżu: social media ratują ludziom życie w obliczu bestialstwa
W piątek, 13 listopada, doszło do siedmiu ataków terrorystycznych na terenie Paryża. Liczba ofiar zamachów terrorystycznych sięga 158 osób. Najwięcej ofiar zabito w sali koncertowej Le Bataclan, gdzie napastnicy zamordowali ok.100 zakładników. To najpoważniejszy tego typu kryzys w historii kraju.Francja wprowadza stan wyjątkowy i zamyka granice.
14.11.2015 03:08
Ludzie jednoczą się w obliczu tragedii. Z całego świata napływają kondolencje. W tej chwili cały świat jest z Francuzami. W social media masowo pojawiają się wpisy, świadczące o solidarności z ofiarami. Oznaczane są specjalnym hasztagiem #jesuisparisienne
Dodatkowo uruchomiona została specjalna aplikacja, dzięki której ludzie mogą oznaczać jako osoby bezpieczne na terenie zagrożonym. Ma to na celu poinformowanie znajomych lub rodziny w jakim miejscu aktualnie się znajdują.
To nie jedyne akcje, w jakich udział biorą Francuzi. Na portalach społecznościowych pojawiają się również posty oznaczane hasztagiem #porteouverte, co oznacza drzwi otwarte. Jest to masowa akcja, która ma na celu pomoc wszystkim ofiarom terroryzmu w Paryżu. Ludzie dają schronienie potrzebującym. W ten sposób oznaczają miejsca, do których ofiary mogą się udać. Na razie nie wiadomo czy na ulicach miasta jest bezpiecznie. Mieszkańcy postanowili wziąć los w swoje ręce i oferują noclegi tym, którzy nie mają gdzie nocować, lub nie mogą wrócić do domu. Na Twitterze pojawiły się dziesiątki wpisów z hashtagiem #PorteOuverte, które mają zachęcać do skorzystania z darmowych miejsc do spania. Uruchomiono także stronę internetowa Porte Ouverte, na której można znaleźć dokładne adresy osób, u których dzisiejszej nocy można znaleźć bezpieczne schronienie.