Zaskakujące komentarze zza granicy na temat występu Michała Szpaka. Kilka komplementów i jedno niefortunne porównanie
Za nami drugi półfinał Eurowizji 2016. Do walki o ostatnie miejsca w finale konkursu stanęli reprezentanci 18 państw, w tym Polski, która bez problemu zachwyciła widzów i jurorów. Dzięki dobrym notom Michał Szpak wystąpi w sobotnim koncercie. Czy pozycja startowa pomoże mu w zwycięstwie?
13.05.2016 | aktual.: 13.05.2016 18:06
Zagraniczne media poświęciły uwagę naszemu reprezentantowi w dość dużej mierze. Znaleźliśmy kilka artykułów, w których Michał Szpak był chwalony za swój wokal:
Z kolei Telegraph skupił się na wizerunku wokalisty. Z tego porównania Polak nie byłby zadowolony:
Dziennikarze z Wiwibloggs zauważyli dobre i złe strony występu Polski:
Polscy fani konkursu prowadzący na co dzień fanpage Eurowizja.org przyznali, że po występie Polaka w centrum prasowym nie zauważono zbyt wielu entuzjastycznych reakcji kolegów zza granicy:
Jak powyższe opinie przełożą się na ostateczny wynik Polski? Przekonamy się w sobotę przed północą.