Nieogolony Brad Pitt pozdrawia paparazzi pod Maison de Verre w Paryżu. Przyłapali go w ostatniej chwili!
Brad Pitt samotnie zwiedza Paryż. Paparazzi przyłapali aktora w kultowym Maison de Verre w luksusowej dzielnicy miasta. Na miejscu spotkał się ze znajomym i szybko zniknął w budynku. Nieogolony i wychudzony, nie wyglądał najlepiej. Zobaczcie zdjęcia.
13.03.2019 | aktual.: 13.03.2019 15:10
Brad Pitt nie ma za sobą łatwych miesięcy. Jego trwająca od 2016 roku wojna z Angeliną Jolie wciąż nie została rozwiązana, a choć udało mu się zatrzymać połowę praw rodzicielskich i będzie mógł wychowywać szóstkę pociech razem z byłą partnerką, do sfinalizowania rozwodu daleka droga. Aktor potrzebował niemal dwóch lat by stanąć na nogi, ale wygląda na to, że idzie mu coraz lepiej. Niedawno pojawił się na hucznych 50. urodzinach Jennifer Aniston, czym wzbudził sensację. Potem posądzono go o ukryty romans z Charlize Theron. Teraz samotnie zwiedza Paryż.
Paparazzi przyłapali aktora pod kultowym, zabytkowym budynkiem Maison de Verre, będącym jednym z najchętniej odwiedzanych zabytków Paryża, zaraz po Luwrze i katedrze Notre Dame. Aktor wysiadał akurat z samochodu. Dostrzegł fotografów, ale zamiast uciec przed nimi do wnętrza budynku, przywitał się krótkim powitaniem. Trzeba jednak przyznać, że nie wyglądał najlepiej. Choć ubrany stylowo, aktor wygląda na zmęczonego, wychudzonego i w dodatku nie chciało mu się ogolić.
Myślicie, że rozstanie z Angeliną wciąż daje mu w kość?