Wulgarny początek wywiadu. Kwietniewska OSTRO zareagowała. "Sądziłam, że stać cię na coś lepszego"
Wanda Kwietniewska była gościem Anny Jurksztowicz w podcaście "Złota Scena". Rozmowa zaczęła się od niespodziewanego przywitania, które wywołało zaskoczenie u piosenkarki. Już na początku spotkania padły wulgarne słowa.
24.11.2024 16:31
Anna Jurksztowicz, znana piosenkarka i gospodyni podcastu "Złota Scena", zaprosiła do rozmowy Wandę Kwietniewską. Już na początku spotkania doszło do zaskakującej sytuacji. Jurksztowicz przywitała gościa słowami: "Cześć, Wandziu", co wywołało natychmiastową reakcję Kwietniewskiej. Piosenkarka pozwoliła sobie nawet na wulgaryzm.
Wanda Kwietniewska nie kryła irytacji. Wulgaryzmy w wywiadzie
Kiedy Anna Jurksztowicz nazwała koleżankę po fachu "Wandzią", z pewnością nie oczekiwała aż tak emocjonalnej reakcji rozmówczyni.
Nie, k***a - odparła Wanda Kwietniewską
Jurksztowicz przyznała, że celowo użyła zdrobnienia, by sprowokować Kwietniewską.
Specjalnie to zrobiłam, żeby ciebie sprowokować. Żebyśmy się obudziły - wyjaśniła.
Kwietniewska odpowiedziała, że nie ma dystansu do swojego imienia i nie lubi, gdy ktoś nazywa ją "Wandzią".
To jest jedyna rzecz, do której nie mam dystansu. Zaskoczyłaś mnie. Sądziłam, że stać cię na coś naprawdę lepszego (...). Nie mogę być Wandzia, bo zespół musiałby się nazywać Wandzia i Bandzia i to byłoby obrzydliwe po prostu. Ja tego imienia nie cierpię. Dostałam je po babci - wyjaśniła piosenkarka.
Wanda Kwietniewską jest legendą polskiego rocka. Jak łączyła karierę z byciem mamą?
Wanda Kwietniewska jest znaną postacią w polskiej muzyce od 1979 r. Współtworzyła grupę Lombard, a w 1982 r. założyła zespół Wanda i Banda. Prywatnie jest mamą Kariny, która urodziła się w 1996 r. Wokalistka podkreśla, że jej córka miała normalne dzieciństwo, mimo że Kwietniewska była aktywna zawodowo.
Nie należę do artystek, które ciągają swoje dzieci przy piersi w trasach koncertowych. Uważam to za idiotyzm! Moja córka miała normalne dzieciństwo, gdy wyjeżdżałam, zostawała z tatą lub z babcią. A ja starałam się tak układać trasy, żeby również mogła nacieszyć się mamą - wyjaśniała w wywiadzie dla portalu Swiat-tessy.com.