NewsyWanda Kwietniewska 30 lat czekała na ten telefon. "Zrobiło mi się słabo, serce zaczęło bić jak szalone"

Wanda Kwietniewska 30 lat czekała na ten telefon. "Zrobiło mi się słabo, serce zaczęło bić jak szalone"

Wanda Kwietniewska
Wanda Kwietniewska
10.11.2023 08:27

Wanda Kwietniewska to jeden z najlepiej znanych rockowych głosów w Polsce. Wokalistka zespołu Wanda i Banda wylansowała takie przeboje jak: Mamy czas, Kochaj mnie miły, Para goni parę. Band nagrał też aż dziewięć piosenek do filmu Siedem życzeń.

Pierwsza miłość Wandy Kwietniewskiej

Kiedy zakochała się pierwszy raz, miała zaledwie 16 lat. Obiektem jej westchnień był starszy o trzy lata student, Andrzej, którego poznała na wakacjach. Wokalistka wspominała ten moment podczas jednego z radiowych wywiadów.

Wypatrzyłam go przez okno. Grał z kolegami w siatkówkę. To była miłość od pierwszego wejrzenia i, jak się szybko okazało, również od pierwszego wejrzenia odwzajemniona.

I choć mogła to być tylko wakacyjna miłość, Andrzej przyjechał do rodzinnego domu Wandy Kwietniewskiej z kwiatami i czekoladkami, by poprosić o rękę swojej wybranki. Jej rodzice byli jednak nieprzejednani i nie zgodzili się na takie pomysły ze względu na wiek córki.I choć Andrzej obiecywał, że poczeka, to jednak miłość na odległość, w czasach, gdy kontakt był jedynie poprzez listy i telefon, nie była łatwa. Ostatecznie zakochani nie przetrwali tej próby.

Wanda Kwietniewska jest szczęśliwa

Piosenkarka próbowała ułożyć sobie życie. Związała się z innym mężczyzną, a nawet urodziła mu dziecko, córkę Kalinę. Jednak po 10 latach para rozstała się. I choć gwiazda twierdzi, że córka jest jej największym sukcesem, a wychowywała ją samodzielnie, czegoś jej w życiu brakowało.

Mówi Andrzej. Pamiętasz mnie jeszcze? - usłyszała w słuchawce telefonu dopiero w 2003 roku.

Dla Wandy Kwietniewskiej był to ogromny wstrząs.

Zrobiło mi się słabo, serce zaczęło mi bić jak szalone. Niewiele myśląc, zaprosiłam go do siebie na Mazury.

Okazało się, że choć Andrzej Miziński także próbował ułożyć sobie życie z inną kobietą i również doczekał się dzieci, to jednak o Wandzie nie mógł zapomnieć. Po trzech dniach od ponownego spotkania obydwoje znów wiedzieli, że stara miłość jednak nie rdzewieje i że chcą dalej iść przez życie razem. Na szczęście mężczyzna wciąż pamiętał numer telefonu do rodzinnego domu ukochanej. Dziś obydwoje doceniają to, że los dał im drugą szansę.

Moje poprzednie związki kończyły się rozczarowaniami. Z biegiem lat bardziej od efekciarstwa zaczęłam cenić odpowiedzialność, dobroć, lojalność, czyli to wszystko, z czym zawsze kojarzył mi się Andrzej. Wreszcie jestem naprawdę szczęśliwa. Mam zespół, wspaniałą córkę i „Miziaka”, który, jak mi gdzieś dokopią, zawsze powie, że będzie dobrze.

Spodziewaliście się tak romantycznej historii?

Wanda Kwietniewska (ONS)
Wanda Kwietniewska (ONS)
Wanda Kwietniewska i Andrzej Miziński (KAPIF)
Wanda Kwietniewska i Andrzej Miziński (KAPIF)
Wanda Kwietniewska i Andrzej Miziński (KAPIF)
Wanda Kwietniewska i Andrzej Miziński (KAPIF)
Wanda Kwietniewska (ONS)
Wanda Kwietniewska (ONS)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także