Kuba Wojewódzki chwali się zdjęciem kosza na śmieci. Wylądowała w nim płyta Dawida Podsiadło. Fani: „Ale zbrodnia”
Kuba Wojewódzki jest jedną z największych gwiazd stacji TVN. Od wielu prowadzi autorskie talk-show, w którym gości najpopularniejszych przedstawicieli polskiego show-biznesu. Wiele z nich nie kryje, że boi się wziąć udział w formacie, ponieważ dziennikarz bez ogródek zadaje najbardziej kontrowersyjne pytania, a przy tym nie szczędzi kąśliwych uwag oraz ironii. Program od początku cieszy się ogromną popularnością wśród widzów, którzy na wizji mogą poznać sekrety swoich idoli.
17.12.2021 | aktual.: 18.12.2021 03:19
Wojewódzki nie tylko występuje w telewizji, ale i prowadzi kilka innych, własnych projektów. Od jakiegoś czasu jest właścicielem restauracji. Lokal Niewinni Czarodzieje Trzy Zero, który znajduje się w Gdyni, jest oblegany przez klientów. Nie ma w tym nic dziwnego, bo oprócz znanego właściciela, może on pochwalić się ciekawym menu.
Mimo że dziennikarz ma na swoich barkach wiele obowiązków, aktywnie prowadzi swój profil na Instagramie. Jego konto obserwuje ponad 1.4 mln użytkowników, którzy nie narzekają na nudę. 58-latek słynie ze swojego zamiłowania do luksusowych aut oraz życia na wysokim poziomie, co chętnie pokazuje w sieci.
Kuba Wojewódzki pokazał kosz pełen płyt znanych artystów. Wśród nich krążek Podsiadło
Wojewódzki nie ucieka jednak od domowych obowiązków. W piątkowe popołudnie najpewniej wybrał się do stojących nieopodal jego domu śmietników po to, by opróżnić domowe kubły. Po otworzeniu jednego z pojemników przeżył prawdziwe zaskoczenie.
Okazuje się, że któryś z okolicznych mieszkańców najwidoczniej zabrał się za generalne porządki i postanowił pozbyć się starych płyt. Trzeba przyznać, że miał pokaźną kolekcję, ponieważ już na pierwszy rzut oka można naliczyć ok. 30 okładek. Kuba postanowił podzielić się swoim znaleziskiem na Instagramie, opatrując zdjęcie wymownym podpisem.
Spotify pod koniec roku zawsze udostępnia użytkownikom podsumowanie, w którym m.in. mogą zobaczyć, czyich utworów słuchali najczęściej oraz który krążek podobał im się najbardziej. Wszystko wskazuje na to, że nie tylko założyciele platformy zdecydowali się podliczyć ilość przesłuchanych płyt.
Pod publikacją w mig zaroiło się od komentarzy. Internauci są oburzeni zachowaniem byłego właściciela krążków. Wielu od razu zwróciło uwagę na okładkę debiutanckiej płyty Dawida Podsiadło Comfort and happiness, czyli podopiecznego Kuby z X-Factora, co dodatkowo ich zasmuciło.
A wy co zrobilibyście na widok takiego znaleziska?