NewsyUjawniono przyczyny śmierci Wojciecha Pokory. Dramatyczne kulisy ostatnich chwil króla polskiej komedii?

Ujawniono przyczyny śmierci Wojciecha Pokory. Dramatyczne kulisy ostatnich chwil króla polskiej komedii?

4 lutego cała Polska na krótką chwilę zamarła, gdy do mediów przedostała się informacja o śmierci króla polskiej komedii. Wojciech Pokora zmarł w wieku 83 lat i pozostawił za sobą nie tylko rozżaloną, pogrążoną w smutku rodzinę, ale również tysiące wiernych fanów, którzy przez lata wspierali go i śledzili jego karierę. Na kultowych rolach Pokory wychowało się kilka pokoleń, a jego niebagatelna osobowość i niezwykły urok osobisty czyniły z niego ulubieńca wszystkich. To nieodżałowana strata i zapewne jeszcze długo się po niej nie podniesiemy. Jakie były przyczyny śmierci utalentowanego artysty?

Wojciech Pokora nie żyje
Wojciech Pokora nie żyje
Elwira Szczepańska

06.02.2018 | aktual.: 06.02.2018 10:47

Jak donosi Super Express, aktor zmarł w wyniku komplikacji po udarze. Jego organizm był zbyt wycieńczony by walczyć z następstwami poważnej choroby. Nadeszła niespodziewanie:

W grudniu spotkałam się z aktorem i jego wnuczką Agatą Nizińską. Udzielili oni 'Vivie!' wywiadu, który miał się ukazać na Dzień Dziadka. Wówczas Wojciech Pokora był jeszcze w niezłej formie, dowcipkował, jak to on. Kiedy dzwoniłam do jego agentki, prosząc o ustalenie terminu sesji, odpowiedziała, że pan Wojtek jest chory i przebywa w szpitalu. Okazało się później, że doznał udaru - opowiada Krystyna Pytlakowska w rozmowie z tabloidem

Stan aktora był niestabilny, a ciało zbyt słabe by pokonać skutki udaru.

Rodzinie i bliskim serdecznie współczujemy.

  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
  • Wojciech Pokora nie żyje
[1/12] Wojciech Pokora nie żyje
Wybrane dla Ciebie