Wiemy, ile Hubert Urbański zarobi w Polsacie. Spora stawka za "Milionerów"
Hubert Urbański przenosi się do Polsatu. Za rolę gospodarza "Milionerów" ma zarobić o wiele więcej, niż w TVN. Kwota robi wrażenie.
Hubert Urbański i TVN to historia, która trwała dekadami. Prezenter rozpoczął pracę na antenie stacji we wrześniu 1999 roku, gdzie zajął się pełnieniem roli gospodarza nowo powstałego teleturnieju "Milionerzy". Wielu widzów wręcz nie wyobraża sobie programu bez jego twarzy, dlatego tym bardziej cieszy transfer do Polsatu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Martyna Wojciechowska o zmianach w telewizji TVN. Czy możemy być spokojni o jej przyszłość? "Propozycje oczywiście są"
Nadchodzą nowi "Milionerzy" ze starym prowadzącym. Polsat wita Huberta Urbańskiego.
Jesienią na antenie Polsatu zobaczymy premierowe odcinki "Milionerów", a w studiu znów zasiądzie Hubert Urbański. Edward Miszczak, dyrektor programowy stacji, nie krył zadowolenia z transferu, jaki odbył się w ostatnich dniach.
Bardzo się cieszę, że Hubert zdecydował się pójść za formatem i przyjął naszą propozycję. Nawet nie chcę wyobrażać sobie innej osoby w roli prowadzącego "Milionerów" i na szczęście nie muszę. Dla widzów "Milionerzy" to Hubert i jestem bardzo zadowolony, że Polsat będzie mógł pokazać im nowe odcinki ulubionego programu w wersji, którą pokochali. Jestem też przekonany, że nowi widzowie, docenią kunszt Hubert w tej roli i rzesza fanów najlepszego teleturnieju na świecie będzie się systematycznie powiększać - powiedział Miszczak.
Sam Urbański przyznał, że on i "Milionerzy" są już praktycznie jednym organizmem, więc decyzja o przejściu do konkurencji była oczywista.
To była naturalna decyzja. Przez lata "Milionerzy" i ja pamiętaliśmy o sobie nawzajem. Cieszę się, że stacja dała mi szansę kontynuować to, co kocham robić najbardziej - dodał Urbański.
Zachęciły go zarobki? Tyle za "Milionerów" zarobi Hubert Urbański
Ile za przyjemność goszczenia Huberta Urbańskiego będzie musiał zapłacić Polsat? Jak dowiedział się "Super Express", nie są to małe kwoty. Prowadzący nie chciał bowiem nigdzie przechodzić, ale skusiła go właśnie wizja wyższych zarobków niż u poprzedniego pracodawcy.
W tej sytuacji nie było innego wyjścia, niż skusić Huberta pieniędzmi większymi od tych, które zarabiał w TVN (...). Wygląda też na to, że TVN nie miał mu już niczego ciekawego do zaoferowania... - wyjawił informator portalu.
Choć oficjalne kwoty nie padły, mówi się o tym, że do tego momentu Urbański za występ w jednym sezonie "Milionerów" dostawał około 250 tys. zł. Polsat miał zaoferować mu około 50 tys. zł więcej.