Psotny wiatr mocno dał się we znaki królowej Camilli. O mały włos, a doszłoby do poważnej wpadki
Król Karol III objął tron po zmarłej 8 września królowej Elżbiecie II. Monarchini była najdłużej panującym monarchą w historii Wielkiej Brytanii - została koronowana w czerwcu 1953 roku i od tamtej pory nieprzerwanie sprawowała władzę w Wielkiej Brytanii aż do swojej śmierci.
Obecnie Wielka Brytania żyje przygotowaniami do oficjalnej koronacji Karola III, która ma się odbyć 6 maja w Westminster Abbey. U boku nowego władcy stanie Camilla.
Brytyjczycy już przyzwyczaili się do żony króla w roli monarchini. Nie da się ukryć, że droga Camilli do tego momentu była bardzo wyboista. Jednak swoją pracowitością i lojalnością wobec Karola zyskała sobie szacunek znacznej części Brytyjczyków.
13 marca po raz kolejny u boku króla reprezentowała monarchię. Niestety wiatr spowodował, że nie było to najbardziej komfortowe wyjście.
Wiatr podwiewał płaszcz królowej Camilli. Zdjęcia paparazzi
13 marca odbyło się ważne święto dla brytyjskiej rodziny królewskiej - Commonwealth Day (Święto Wspólnoty Narodów), które obchodzone jest w drugi poniedziałek marca. Z tej okazji w Opactwie Westminster w Londynie odbyła się dzisiaj Msza Św. na której pojawili się oczywiście król Karol III i Camilla.
Małżonka monarchy postawiła na niebieski zestaw - rozkloszowany płaszcz i kapelusz. Dobrała do tego czarne dodatki. Wyglądała bardzo elegancko. Jednak dzień był wietrzny i niestety niemal nie doszło do poważnej wpadki, bo powiewy podrywały ubranie królowej małżonki. Ta robiła dobrą minę i z klasą walczyła z podmuchami. Wszystko uwiecznili paparazzi. Zajrzyjcie do naszej galerii.
Królowa Camilla wprowadza zmiany na dworze
Po latach Karolowi i Camilli dane było w końcu się pobrać, a ich miłość przetrwała wiele przykrych sytuacji. Od 2005 roku są małżeństwem, a kilka miesięcy temu objęli najważniejsze funkcje w Wielkiej Brytanii.
Żona króla Karola III zgodnie z życzeniem jego matki nosi tytuł królowej małżonki i w związku z tym, pozwoliła już sobie na wprowadzenie pierwszych zmian na dworze. Wiadomo, że rezygnuje z tradycji tak zwanych dam dworu, które towarzyszą królowej lub księżnym. Nie zdecydowała się na nie, wychodząc za Karola, a eksperci oceniają, że teraz również nie będzie chciała pomocy z ich strony.
Damy dworu są odpowiedzialne za wsparcie. Mają wiele codziennych obowiązków, jak na przykład pomoc w ubieraniu się, myciu, czy doborze kreacji. Są one wybierane z arystokratycznych rodzin, ale za swoją służbę nie otrzymują wynagrodzenia. Co ciekawe funkcja ta jest dożywotnia i nie mogą z niej zrezygnować. Królowa Elżbieta II miała kilka dam dworu.
Z takiej możliwości od samego początku nie korzysta też księżna Kate. Zdaje się, że ta tradycja na królewskim dworze skończyła się wraz z odejściem królowej Elżbiety II.