Weronika Rosati żąda astronomicznych alimentów od byłego partnera? Poznaliśmy oficjalną wersję
Chociaż Weronika Rosati jeszcze do niedawna na tematy prywatne nie wypowiadała się publicznie, to od momentu, w którym rozstała się z Robertem Śmigielskim zdecydowała się opowiedzieć o kulisach związku, który okazał się dla niej koszmarem. Gwiazda publicznie przyznała, że padła ofiarą przemocy fizycznej i słownej.
15.04.2019 | aktual.: 15.04.2019 12:27
Od tego momentu w mediach wybuchła dyskusja, w której głos zabrało wiele gwiazd, które w większości stanęły po stronie Weroniki chwaląc ją za niezwykle szczere wyznanie. Sprawa zyskała ogromny rozgłos, głos zabrał nawet Śmigielski, który przyznał, że na temat ten nic nie wie.
Od niedawna kością sporną między dawnymi kochankami jest kwestia alimentów na córkę, która niedawno decyzją sądu otrzymała formalnie nazwisko matki. W kolorowej prasie zaczęły pojawiać się doniesienia, że Rosati żąda od Śmigielskiego wysokich kwot, padła nawet suma oscylująca w okolicach 20 tysięcy złotych miesięcznie. Aktorka plotki postanowiła zdementować plotki:
Innego zdania jest Śmigielski, który już w marcu przyznawał, że dbał finansowo o córkę:
Jak myślicie, kiedy ta sprawa się zakończy?
Zobacz także
Zobacz także
Zobacz także