NewsyW "The Voice of Poland" znów iskrzy między Szpakiem i Badachem. Padły słowa o OBRZYDZENIU

W "The Voice of Poland" znów iskrzy między Szpakiem i Badachem. Padły słowa o OBRZYDZENIU

Kuba Badach i Michał Szpak znów starli się na scenie
Kuba Badach i Michał Szpak znów starli się na scenie
Źródło zdjęć: © AKPA

05.10.2024 22:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kuba Badach i Michał Szpak wbijają sobie szpile od pierwszego odcinka obecnego sezonu. W ostatnim odcinku też się nie oszczędzali. Słowa o obrzydzeniu były dopiero początkiem.

"The Voice of Poland" to jeden z najpopularniejszych programów muzycznych w kraju. Uczestnicy prezentują swoje umiejętności przed znanym jury, a program emitowany na antenie TVP2 zdobywa dużą widownię dzięki unikalnej formule, w której głos ma decydujące znaczenie. Program "The Voice of Poland" przyciąga widzów nie tylko muzyką, ale również relacjami między jurorami, zwłaszcza między Kubą Badachem i Michałem Szpakiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Michał Szpak i Kuba Badach wbijają sobie szpile

W programie "The Voice of Poland" relacja między Michałem Szpakiem a Kubą Badachem jest pełna serdeczności, choć nie brakuje przyjacielskich docinków. Obaj jurorzy często wymieniają się żartami, co dodaje programowi dodatkowego kolorytu.

Ich wzajemne przekomarzania stają się tematem rozmów zarówno wśród widzów, jak i ekipy produkcyjnej. Przykładem mogą być żarty Michała na temat nawyku Kuby do czyszczenia pulpitu fotela przy użyciu mikrofibry.

Żarty jurorów z Kuby Badacha w "The Voice"

Ostatni odcinek "The Voice" przyniósł wiele emocji. Jurorzy słuchali uczestników, którzy czarowali swoimi głosami nie tylko ich, ale także publiczność i widzów. Nie omieszkali jednak podgrzać atmosfery w studio dzięki zabawnym docinkom, kierowanym głównie w stronę Kuby Badacha.

Po tym, jak Michał Szpak pozwolił sobie na zbyt wiele, Kuba Badach rzucił mocnymi słowami.

Nie dość, że mnie bierze obrzydzenie, to jeszcze czuję brak schludności - stwierdził.

Na tym jednak się nie kończy. W zapowiedzi kolejnej części programu usłyszeliśmy informację, którą przekazał Baron z Tomsonem.

Kuba Badach ma nowy przydomek w programie. Badass.

Trzeba przyznać, że z tego żartu uśmiał się nawet Kuba, co pokazuje, że ma do siebie spory dystans.