Tego nikt nie wiedział! Violetta Villas pobiła Zofię Czerwińską po wspólnym spektaklu w USA! "Dostałam w mordę od Villas"!
Po śmierci Zofii Czerwińskiej media przypominają wiele wspomnień z życia aktorki. Jednym z nich jest historia zza oceanu, podczas której Zofia Czerwińska dostała w twarz od Violetty Villas.
24.03.2019 05:00
Zofia Czerwińska po ciężkiej chorobie zmarła 13 marca. Jej śmierć wywołała ogromny smutek wśród całego środowiska artystycznego, które licznie towarzyszyło swojej przyjaciółce w jej ostatniej drodze. Pogrzeb jednej z najpopularniejszych i zdecydowanie najbardziej bezpośrednich i kolorowych polskich aktorek odbył się 20 marca, zgodnie z jej życzeniem była różowa urna jak również zabrzmiała ulubiona piosenka aktorki - My way, którą nad grobem artystki wykonał Stachursky.
Oprócz brawurowego występu Stachurskyego, uroczystości żałobne miały także wzniosłą oprawę muzyczną. Na mszy utwory liturgiczne zaśpiewał bowiem światowej sławy polski baryton - Marcin Bronikowski. Śpiewak przyjaźnił się z Czerwińską od wielu lat, poznał ją, gdy był jeszcze dzieckiem. Po pogrzebie kolorowej gwiazdy polskiego kina, wielu jej fanów sięga po archiwalne zabawne wywiady, których Czerwińska udzieliła całe mnóstwo. Ciekawostką jest jednak mało znana historia związana z Violettą Villas, z która Czerwińska występowała wspólnie w USA.
Wiedzieliście, że gwiazdy się znały?