Sara Janicka opowiedziała naszej reporterce Karolinie Motylewskiej o tym, jak wyglądały kulisy jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami". Tancerka, która mogła z bliska obserwować relację Katarzyny Zillmann i Janji Lesar ujawniła, co naprawdę działo się za zamkniętymi drzwiami programu.
Sara Janicka była jedną z tancerek w jubileuszowym "Tańcu z gwiazdami". Występowała w parze z aktorem Maurycym Popielem i razem dotarli aż do finału, zajmując wysokie, drugie miejsce. W tej samej edycji tańczyły także Katarzyna Zillmann i Janja Lesar. Ich relacja stała się jednym z najgłośniejszych wątków tej edycji show. Bliskość pań wyszła na jaw dopiero po zakończeniu programu, a emocje podsyciło rozstanie Zillmann z wieloletnią partnerką, Julią Walczak.
Relacja Katarzyny Zillmann i Janji Lesar oczami Sary Janickiej
Co o sytuacji związanej z Zillmann sądzi Sara Janicka?
Jestem bardzo do tyłu, jeśli chodzi o internetowe doniesienia. Nawet nie zdążyłam jeszcze napisać postu podsumowującego całą edycję, więc naprawdę wiele rzeczy z internetu mnie omija — opisywała z rezerwą.
Tancerka zapytana o to, co widziała tam, gdzie błyski fleszy i spojrzenia widzów nie sięgają, nie chciała jednak zdradzić wielu informacji:
Powiem tak — ja bardzo profesjonalnie i zadaniowo podchodzę do rzeczy, które są mi wyznaczane. Nie mam pojęcia, co się działo u innych. Ja niczego nie zauważyłam, ale moja uwaga zawęża się tak bardzo na tym, co mam do zrobienia i kiedy, że chyba nie jestem najlepszą osobą, żeby o to pytać.
Sara Janicka o after party "Tańca z gwiazdami"
Prawdziwą burzę w sieci wywołały zdjęcia z after party "Tańca z gwiazdami" z udziałem Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. Paparazzi uchwycili ich bliskość i czułości, które nie pozostawiły wątpliwości, że relacja obu uczestniczek programu wykracza poza parkiet. Sara Janicka też była na tej imprezie. Jak się bawiła i co zapamiętała z tego wieczoru?
Bawiłam się w porządku. Afterparty za każdym razem jest po 14 godzinach ciężkiej pracy. Nie szalałam, jeśli o to chodzi, ale porozmawiałam, zjadłam. (...) Nie wiem, kto najbardziej szalał. W związku z tym, że ja nie szalałam, szybko zebrałam się do domu. Na moich oczach nie było więc niczego — skwitowała tajemniczo.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS! Jacek Jelonek przemówił w sprawie plotek o Zillmann i Lesar. Dywaguje o związku OTWARTYM