TYLKO U NAS! Hakiel ma problemy finansowe? Jego partnerka zabrała głos
Partnerka Marcina Hakiela, Dominika, odpowiedziała nam na pytania związane z restrukturyzacją w szkołach tanecznych. Co wyznała na temat działalności firmy swojego ukochanego? "Plotki lubią się rządzić swoimi prawami".
10.09.2024 | aktual.: 10.09.2024 15:34
Marcin Hakiel to znany polski tancerz, który zyskał ogromną popularność dzięki udziałowi w programie "Taniec z Gwiazdami". Jego umiejętności taneczne i charyzma przyciągnęły uwagę widzów oraz celebrytów. Hakiel nie ograniczał się jedynie do tańca na ekranie – założył również własną szkołę tańca, która miała na celu kształcenie nowych talentów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Hakiel ma kłopoty finansowe?
Marcin Hakiel w mediach społecznościowych ogłasza start nowego sezonu tanecznego w swoich szkołach. Jakiś czas temu otworzył też nowy oddział swojej firmy. Tymczasem w sieci opublikowano niepokojące materiały. Hakiel miał mieć kłopoty finansowe i nie płacić swoim pracownikom od miesięcy. W jego firmie przeprowadzane jest także postępowanie restrukturyzacyjne, co potwierdził sam tancerz w rozmowie z Pudelkiem.
Tak, potwierdzam, moja firma jest w restrukturyzacji. Dalej normalnie działamy, funkcjonujemy, tu się nic nie zmienia. Wprowadzona została jedynie procedura restrukturyzacyjna, która ma na celu spłacenie wierzycieli. Takie rozwiązanie doradziła mi moja kancelaria - przekazał Hakiel.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS! To nie koniec sprawy pobicia Marcina Hakiela. Paparazzi sfotografowali go pod komisariatem
Partnerka Dominika Hakiela komentuje jego kłopoty finansowe
Zwróciliśmy się z pytaniem o sytuację Marcina Hakiela do jego partnerki, Dominiki. Kobieta nie omieszkała wytłumaczyć, co dzieje się z firmą ojca jej dziecka.
Z tego, co wiem, Marcin udzielił już informacji na ten temat, a sami wiecie, że plotki lubią się rządzić swoimi prawami. Każdy biznes w swoim czasie potrzebuje zmian i ulepszeń. Szkoły działają, biznes funkcjonuje, zresztą tancerze występujący z Marcinem w "Mówię wam" w ostatnią sobotę, są właśnie z jego akademii, więc wszystko działa.
Czyżby zatem niektóre informacje z komentarzy, które rzekomo mieli zamieszczać w sieci pracownicy Hakiela, były przesadzone? To nie jedyna trudna sytuacja w życiu celebryty w ostatnim czasie. Po nagraniu jednego z odcinków "Mówię wam", został pobity.