Tylko u nas! Ekspertka komentuje zdjęcie księżnej Kate. Padły słowa o kryzysie psychicznym

Księżna Kate złożyła życzenia z okazji Dnia Matki, wrzucając do sieci zdjęcie, na którym uśmiecha się w otoczeniu swoich dzieci. Szybko musiała opublikować oświadczenie, w związku z odkryciem, że fotografia ma pewne mankamenty. Wioletta Wilk-Turska powiedziała, co sądzi o teoriach, według których nie jest to prawdziwe zdjęcie Kate.

CZYTAJ TAKŻE: Wieszczyli najgorsze scenariusze. Kate nagle pokazała się publicznie. Jest oświadczenie

Największe agencje fotograficzne usuwają zdjęcie księżnej w otoczeniu dzieci, które opublikowano na oficjalnym profilu książąt Walii z okazji Dnia Matki. Powodem takiego działania było odkrycie, że fotografia została poddana niezbyt umiejętnym przeróbkom.

Księżna Kate opublikowała oświadczenie, w którym przyznała, że sama próbowała nieco poprawić zdjęcie i przeprosiła tych, którzy poczuli się skonfundowani. Tymczasem nie brakuje już teorii spiskowych, mówiących o wygenerowaniu zdjęcia przez sztuczną inteligencję, o publikacji starej fotografii i składaniu tego obrazka z wielu elementów w programie do obróbki zdjęć. Jaka jest prawda? Spytaliśmy o to specjalistkę do spraw rodziny królewskiej, panią Wiolettę Wilk-Turską.

CZYTAJ TAKŻE: Książę William widziany w aucie z Kate. Księżna nagle zniknęła

W rozmowie z redakcją Jastrząb Post, specjalistka ds. rodziny królewskiej stwierdziła, że nie wierzy w to, by Pałac pozwolił sobie na tak ogromną wtopę z publikacją fałszywej fotografii.

Nie sądzę, żeby ktoś się ośmielił publikować zdjęcie, które rzeczywiście nie byłoby zrobione teraz. Jeśli oficjalny profil książęcy publikuje zdjęcie księżnej z dziećmi i pokazuje ją, to myślę, że tak rzeczywiście musiało być. Inaczej to byłaby zbyt "gruba" sprawa.

Wioletta Wilk-Turska wyznała, że na uwagę zasługuje to, że na zamieszczonym zdjęciu księżna siedzi, a dzieci niemal ją zasłaniają.

Przyglądałam się temu zdjęciu i zwróciłam uwagę na to, że ona na nim siedzi. Być może jest to spowodowane niezbyt dobrym samopoczuciem księżnej - siedząc łatwiej ukryć swoją słabość. Różne mogą być sytuacje, może to jest związane z kryzysem psychicznym, może z operacją... Być może nigdy się nie dowiemy, co się stało. Może na skutek operacji wraca do zdrowia wolniej, może to jest jakaś poważna sprawa i ewidentnie Pałac nie chce tego komentować w jasny sposób.

Ekspertka wyznała, że mimo wszystko cieszy ją ten widok, choć cała sytuacja jest niepokojąca.

I ja się bardzo cieszę, że zobaczyliśmy księżną Kate w otoczeniu dzieci z okazji Dnia Matki, ale jednak sądzę, że w Pałacu musi się dziać coś poważnego.