Znany raper zaatakowany w więzieniu. Napastnik dźgnął go nożem 14 RAZY
Tory Lanez, znany raper, został brutalnie zaatakowany w kalifornijskim więzieniu. Odsiaduje wyrok za strzelanie do Megan Thee Stallion. Artysta otrzymał 14 ciosów nożem.
Do dramatycznego incydentu doszło w kalifornijskim więzieniu, gdzie Tory Lanez odbywa karę 10 lat pozbawienia wolności za strzelanie do znanej raperki, a także swojej byłej partnerki Megan Thee Stallion w 2020 roku. Raper został zaatakowany przez innego więźnia i ugodzony nożem aż 14 razy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blanka o Justynie Steczkowskiej. "Ona dokładnie wie, co robi"
Tory Lanez został zaatakowany w więzieniu
Jak podaje Associated Press, zdarzenie miało miejsce ok. godz. 7:20 rano 12 maja. Tory Lanez otrzymał siedem ciosów w plecy, cztery w klatkę piersiową, dwa w tył głowy oraz jeden w lewy profil. Oba jego płuca zapadły się, ale dzięki szybkiej interwencji służb medycznych raper oddycha już samodzielnie.
Pomimo odniesionych obrażeń, Lanez jest w dobrym humorze i wdzięczny za wsparcie oraz modlitwy fanów. Na jego profilu na Instagramie pojawiło się oświadczenie, w którym podkreślono, że artysta jest w stanie swobodnie rozmawiać i czuje się lepiej.
Obecnie trwa wewnętrzne śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności ataku na rapera. Lanez, który utrzymuje swoją niewinność w sprawie Megan Thee Stallion, oczekuje na nowy proces. Do sytuacji doszło w lipcu 2020 roku. Para wychodziła wówczas z imprezy zorganizowanej przez Kylie Jenner. W pewnym momencie zaczęli się kłócić, a po wyjściu z samochodu raper wyjął broń i zaczął strzelać w kierunku stóp Meghan. Chciał ją w ten sposób zmusić do tańca. Kilkukrotnie ją wtedy trafił, a za napaść został skazany w 2022 roku.