Tom Hiddelston będzie nowym Jamesem Bondem? Jest oficjalny komentarz aktora

James Bond to jeden z najpopularniejszych filmów akcji wśród mężczyzna oraz kobiet. A w zasadzie, zwłaszcza kobiet. W końcu w role głównych bohaterów, seksownych, szarmanckich i przystojnych szpiegów wcielali się najpopularniejsi, światowej sławy aktorzy.

Karolina Stęclik

5 maja 2016, 23:58

W ciągu ostatnich 10 lat w postać najsłynniejszego szpiega w historii kina wcielił się Daniel Craig. Swoją przygodę jako agent 007 rozpoczął filmem Casino Royale, potem były Quantum of Solance i Skyfall. Po zeszłorocznym Spectre. Ku nie pocieszeniu fanów aktor zapowiedział, że... nigdy więcej nie zagra Jamesa! To spowodowało falę spekulacji odnośnie jego zastępcy. Wśród domniemanych zastępców Craiga pojawili się Idris Elba, a także Tom Hiddelston. Po wielu plotkach aktor postanowił wreszcie zabrać głos. Czy to właśnie on będzie kolejnym, słynnym agentem 007?

Gadanie o tym, kto powinien zostać kolejnym Jamesem Bondem, to jakąś narodowa obsesja. Każdy ma na ten temat jakieś zdanie. Wydaje mi się, że Daniel Craig zrobi jeszcze dużo, dużo więcej. Z tego, co wiem, obecnie to on jest Jamesem Bondem – stwierdził Hiddleston w rozmowie z "The Hollywood Reporter"

Aktor porównał postać kultowego Agenta z postacią Jonathana Pine’a.

Myślę, że jest wiele różnic między nimi. Bond to wyszkolony zabójca z licencją na zabijanie, a Pine jest na początku swojej drogi w Secret Service. Uważam, że Daniel Craig, wcielając się w Bonda, dał mu nieco mroczniejszy wymiar, a Pine miał to od zawsze - dodał

Co to oznacza? Kto zostanie następcą Daniela Craiga? To się okaże. My bardzo żałujemy, że nie będzie to aktor związany z produkcją przez ostatnią dekadę...