Wrak Titanica zostanie zniszczony po ponad 100 latach. W środku namierzono niesamowity skarb
Titanic 10 kwietnia 1912 roku wyruszył w swój dziewiczy rejs z Southampton do Nowego Jorku. Niestety zaledwie po 4 dniach od wypłynięcia była to również jego ostatnia trasa. W nocy z 14 na 15 kwietnia transatlantyk zderzył się z górą lodową i zatonął. Katastrofa spowodowała nowelizację ustawy dotyczącą zasad bezpieczeństwa morskiego. Przeżyło ją zaledwie 730 osób, a zginęło ponad 1500.
16.04.2023 07:00
Katastrofa Titanica: decyzja o rozcięciu kadłuba
Jak podaje portal Global News, prawa do wraku statku od 80 lat posiada firma RMS Titanic Inc. Przedstawiciele spółki złożyli do sądu wniosek o pozwolenie na przecięcie kadłuba statku. Celem tej wyprawy ma być wydobycie z jego wnętrza specjalistycznego telegrafu Marconi, z którego załoga podczas katastrofy nawoływała o pomoc.
Pozytywny wyrok w tej sprawie wydała sędzia Rebecca Beach Smith z Sądu Rejonowego w Norfolk w stanie Wirginia. Zezwalając na przecięcie kadłuba statku, w uzasadnieniu napisała, iż znajdujący się tam telegraf ma wielką wartość historyczną, edukacyjną, naukową i kulturalną. Jednocześnie w swoim wyroku wydała również ograniczenia, które pozwalają jedynie na minimalne przecięcia, umożliwiające specjalistom, dostanie się do wnętrza statku, w celu wydobycia sprzętu.
Cała operacja ma również swoich przeciwników. Jednym z nich jest Narodowa Służba Oceaniczna i Atmosferyczna. Organizacja rządowa uważa, że nie powinno się naruszać struktury statku, ponieważ jest on traktowany jako masowy grób, w którym spoczywają ciała 1500 ofiar morskiej katastrofy. Przedstawiciel firm RMS Titanic Inc. odpowiedział na te zarzuty w wywiadzie z New York Times.
Zdania co do planów firmy RMS Titanic Inc. są podzielone. Cała operacja ma w USA zarówno swoich zwolenników, którzy chcą poznać tajemnice statku jak i przeciwników, którzy pragną uszanować pamięć ofiar katastrofy.