Premiera nowego sezonu "The Crown" może pogrążyć króla Karola III. Produkcja ujawnia wielki skandal, a premier wydaje oświadczenie
Rodzina królewska od zawsze wzbudzała nie tylko zachwyt, ale przede wszystkim ogromne zainteresowanie. Ich losy można określić mianem pewnego rodzaju historycznej telenoweli, która rozgrywa się na oczach całego świata. Windsorom przyglądają się bowiem nie tylko Brytyjczycy, ale też fani royalsów z różnych zakątków globu. W ich życiu nie brakuje bowiem różnych skandali. Pojawiały się spiski, romanse, głośne rozstania, zdrady, wypadki a w końcu uczucia zakazane przez monarchię.
16.10.2022 | aktual.: 16.10.2022 17:01
Życie brytyjskiej monarchii jest skrupulatnie brane pod lupę, a o losach całej familii, a także poszczególnych członków rodziny powstały liczne książki, seriale i filmy. W ostatnich latach największą popularnością cieszy się produkcja Netflixa, czyli The Crown. Serial opowiada o losach Windsorów od momentu, kiedy koronę po abdykującym bracie przejął ojciec królowej Elżbiety II, król Jerzy VI.
The Crown: serial ujawni spisek Karola przeciwko królowej Elżbiecie II
Serial The Crown szybko zyskał sobie wiernych widzów i sprawił, że ci z zapartym tchem śledzą przedstawione w nim losy brytyjskiej monarchii. Pojawiły się tam bardzo kontrowersyjne wątki, które wywołały ogromne poruszenie zwłaszcza wśród mieszkańców Wielkiej Brytanii.
Do tej pory mogliśmy zobaczyć cztery sezony tej produkcji, a już tej jesieni pojawi się kolejna premierowa odsłona serialu, na którą fani czekają z niecierpliwością. Nie zabraknie w niej kolejnych trzymających w napięciu wątków.
Piąty sezon skupi się bowiem głównie na losach księcia Karola i jego ówczesnej żony księżnej Diany. Chociaż do premiery zostało jeszcze trochę czasu, to w brytyjskich tabloidach już huczy od kontrowersji. Pojawiły się artykuły nawołujące nawet do bojkotu serialu. Dlaczego? Ma się tam bowiem pojawić wątek spisku, jaki król Karol III planował w latach 90. przeciwko swojej matce.
Według pojawiających się doniesień syn królowej, gdy ta miała zaledwie 65 lat, chciał odsunąć ją od władzy, a o tym, żeby doszło do abdykacji, rozmawiał nawet z pełniącym w tamtych latach funkcję premiera Wielkiej Brytanii, Johnem Majorem.
Były premier wydał już w tej sprawie oświadczenie, w którym zaprzeczył wszelkim rewelacjom ze scenariusza.
Zdaje się jednak, że zamiast zniechęcić widzów do śledzenia serialu, takie artykuły i oświadczenia przyciągną jeszcze więcej ciekawskich osób przed telewizory. Czekacie na piąty sezon The Crown? Przypominamy, że premierowe odcinki starują już 9 listopada.