Teresa Lipowska pogrążona w żalu po śmierci Witolda Pyrkosza: "Nie mam ani męża prawdziwego, ani filmowego". Co z Lucjanem Mostowiakiem?
Śmierć Witolda Pyrkosza to wielka strata dla polskiej kinematografii. Z odejściem aktora ciężko pogodzić się fanom i gwiazdom, które miały okazję z nim współpracować. Do bliskiego grona przyjaciół należała Teresa Lipowska, z którą Pyrkosz grał w serialu M jak miłość. Aktor wcielał się w postać Lucjana Mostowiaka, męża serialowej Barbary.
W wywiadzie dla TVP Lipowska o Pyrkoszu powiedziała:
Dużo wiedzieliśmy o sobie. On się do mnie czasem otwierał, a był to bardzo zamknięty człowiek. Witold Pyrkosz był profesjonalistą, na nic nie narzekał, nie skarżył się, jeśli na planie były trudne warunki
Dzięki producentom i scenarzystom M jak miłość Teresa Lipowska i Witold Pyrkosz stworzyli nie tylko jeden z najpopularniejszych serialowych duetów, ale też nawiązali znajomość, która z czasem przerodziła się w przyjaźń:
Scenariusz pozwolił nam mieć do siebie ciepły stosunek, umieć się pogłaskać, mieć powiedzieć sobie w wieku 80, 90 lat "ja cię kocham". Teraz już tego nie będzie. Nie mam ani mojego męża prawdziwego, ani filmowego. Tego już nikt nie powie. Te wszystkie nasze przytulenia... Oczywiście to była gra, ale z drugiej strony to była jakaś prawdziwa serdeczność. Tam nie było fałszu. Wczoraj mi było ciężko wrócić na plan. W poniedziałek idę i usiądę na tym miejscu, gdzie on siedział
Co z Lucjanem Mostowiakiem po śmierci Witolda Pyrkosza?
Co wydarzy się w M jak miłość po śmierci Witolda Pyrkosza? Jak potoczą się losy Lucjana Mostowiaka?
Nie wiem, jak to będzie dalej pisane ale myślę, że będzie bardzo ciężko - wyznała Lipowska
Słowa aktorki to kolejny dowód na to, że odeszła legenda.
Teresa Lipowska odejdzie z M jak miłość?
Źródło: Agencja X-news, x-news.pl