Tak Kinga Rusin harcuje na wakacjach. "Obecnie moje ulubione bikini"
Kinga Rusin nie potrafi usiedzieć w jednym miejscu. W najnowszym instagramowym poście zaprezentowała, jak spędza czas na wakacjach. Zapomnijcie o klasycznym wylegiwaniu się na plaży - gwiazda woli mocniejsze doznania!
Kinga Rusin, po latach spędzonych w telewizji, zdecydowała się na zmianę kierunku kariery. Opuściła program "Dzień Dobry TVN", aby skupić się na rozwijaniu swojej firmy kosmetycznej. Jak sama przyznała, chce realizować swoje marzenia i wykorzystać niezależność finansową, którą zdobyła dzięki sukcesowi w biznesie.
ZOBACZ TEŻ: Kinga Rusin wciąż walczy ze swoimi byłymi wspólnikami. "Przegrali, ale nie chcą się z tym pogodzić"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Martyna Wojciechowska o zdrowiu psychicznym
Kinga Rusin, nowy post z wakacji
Obecnie Kinga Rusin poświęca dużo czasu na podróże. Jak sama przyznała, zwiedziła już niemal cały świat, realizując swoje marzenia o odkrywaniu nowych miejsc.
Teraz przebywa w Grecji, gdzie oddaje się swojej wielkiej pasji. Gwiazda jest zapaloną miłośniczką kitesurfingu. W Prasonisi ma doskonałe warunki do tego, aby kultywować hobby. W najnowszym wpisie na Instagramie podkreśliła, że jej codzienność obecnie zajmują przede wszystkim wodna deska i latawiec.
Obecnie moje ulubione "bikini", w którym codziennie "się prężę". Moja ulubiona plaża, na której popołudniami "się wyleguję". Mój ulubiony "leżak", na którym uwielbiam się "opalać". Zdecydowanie mój ulubiony moment, kiedy wszystko inne przestaje się liczyć - napisała.
Rusin święci triumfy w sądzie
Rusin odniosła również sukcesy na polu prawnym. Po dziewięciu latach batalii sądowej wygrała procesy z byłymi wspólnikami, którzy bezprawnie wykorzystywali jej markę kosmetyczną. Mimo wygranej, dziennikarka nie kryje rozczarowania polskim systemem sprawiedliwości, który jej zdaniem chroni oszustów.