Zaokrąglona Sylwia Przybysz tłumaczy, od czego najwięcej przytyła w ciąży. Nie obyło się bez nieprzyjemności
Sylwia Przybysz od jakiegoś czasu jest w związku z Janem Dąbrowskim. Partnerzy realizują się nie tylko zawodowo, ale także w życiu prywatnym. Razem wychowują córkę Polę, która przyszła na świat w zeszłym roku. Dziewczynka wkrótce będzie mogła się sprawdzić w roli starszej siostry.
Przybysz jest w drugiej ciąży, o czym dumni rodzice poinformowali fanów w listopadzie. Pokazali zdjęcia z sesji, na których widać, że gwiazda ma już sporych rozmiarów brzuszek.
To jednak dopiero początek zmian w życiu zakochanych. Niedawno Dąbrowski poprosił ukochaną o rękę, ta zgodziła się zostać jego żoną. Gdy pokazała w sieci pierścionek zaręczynowy, fani ruszyli z gratulacjami.
Sylwia Przybysz przytyła w drugiej ciąży. Internauta krytykuje
Przybysz chętnie dzieli się z fanami swoim stanem. Publikuje zdjęcia — na jednych pozuje sama, na innych towarzyszy jej ukochany oraz córka. Chociaż z reguły gwiazda spotyka się z przychylnymi komentarzami na swój temat, zdarza się, że internauci ją atakują.
Niedawno jeden z nich postanowił skrytykować wygląd przyszłej mamy, która z oczywistych powodów przybrała na wadze:
Zwiększa się zapotrzebowanie kaloryczne — fakt, ale usprawiedliwianie się, że się przytyło, bo jest się w ciąży, nie jest prawdą. Przytyłaś, bo jadłaś więcej niż potrzebowałaś — to jedyny fakt. To, że przybywa zachcianek to jedno, ale bycie w ciąży nie jest efektem gromadzenia się tkanki tłuszczowej. Sama z siebie się nie gromadzi.
Gwiazda nie pozostawiła tego komentarza bez reakcji i kulturalnie odpowiedziała. Przy okazji zdradziła, od czego przytyła najwięcej:
Gadasz głupoty. W ciąży przybiera się na wadze. To zupełnie normalne. Zwiększa się ilość krwi o 1,5 litra, do tego dochodzą wody płodowe, dziecko, łożysko. Na przyrost wagi wpływa wiele czynników , Niech każdy zajmie się swoim życiem, a nie wytyka komuś, że przytył. To niegrzeczne i nieeleganckie, tym bardziej, jak się wypowiada na tematy, na które się nie ma pojęcia.
Przybysz udostępniła screen komentarza na Instastory. Dodała tylko, że "wytykanie komuś takich rzeczy jest poniżej pasa". Trudno się nie zgodzić z jej opinią. Krytyka, na jaką zdecydował się internauta, zdecydowanie nie jest na miejscu.