Andrzej Zieliński ze Skaldów walczy o życie: "Cały jest połamany". Jego stan zdrowia ocenił dyrektor szpitala
Dwa dni temu doszło do wypadku samochodowego z udziałem członków grupy Skaldowie. Jeden z muzyków, Andrzej Zieliński, odniósł największe obrażenia. Mężczyzna przebywa w szpitalu. Regularnie odwiedzają go żona i dzieci. Gwiazdor miał tylko jedno życzenie - telewizor, w którym mógłby oglądać mecze reprezentacji.
22.06.2016 | aktual.: 22.06.2016 11:12
Stan zdrowia muzyka ocenił w Super Expressie doktor Krzysztof Szczepański, dyrektor do spraw lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku:
Jest cały połamany. Ma sześć złamanych żeber, mostek, łopatkę i kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Na szczęście badania wykluczyły najgorszy scenariusz - ucisk na rdzeń kręgowy, przez który mogłoby dojść do paraliżu kończyn.
Mamy nadzieję, że rehabilitacja przyniesie spodziewane efekty w jak najkrótszym czasie.