"Staję w prawdzie". Qczaj SZCZERZE o walce z uzależnieniem
Qczaj zmagał się z uzależnieniem od alkoholu. W rozmowie z Jastrząb Post opowiedział więcej o walce o zdrowie. - Uzależnienie jest chorobą postępującą, czyli nie od razu niszczy życie. Ono przychodziło stopniowo -otworzył się przed naszą reporterką, Karoliną Motylewską.
Daniel Kuczaj, znany szerzej jako Qczaj, rozpoczął karierę w nietypowy sposób. Początkowo próbował sił w aktorstwie i fryzjerstwie, jednak to w świecie fitnessu odnalazł swoje powołanie. Jego profil na Instagramie śledzi prawie 600 tys. osób, co świadczy o jego ogromnej popularności. Życie prywatne Qczaja nie jest wolne od problemów. Trener mierzył się z uzależnieniem od alkoholu.
Qczaj o walce z uzależnieniem i życiu w trzeźwości
Reporterka Jastrząb Post Karolina Motylewska miała okazję porozmawiać z Qczajem. Trener opowiedział nam więcej o swojej walce o zdrowie.
Uzależnienie jest chorobą postępującą, czyli nie od razu niszczy życie. Ono przychodziło stopniowo. Ja odbierałem sobie siły alkoholem, lekami nasennymi. Byłem uzależniony, jestem uzależniony od benzodiazepinów, które odcinały mnie całkowicie. Mam 90 dni całkowitej czystości. Dzisiaj to mówię - staję w prawdzie. 3 lata nie spożywam alkoholu, 90 dni całkowitej czystości. To jest 90 dni, w trakcie których nie zażywałem żadnych substancji. Leki brałem tylko pod kontrolą lekarza - otworzył się.
Qczaj o doświadczeniach z przeszłości
Daniel nigdy nie ukrywał tego, że w przeszłości padł ofiarą przemocy. Jego traumatyczne doświadczenia miały duży wpływ na jego przyszłe życie.
To wszystko jest konsekwencją tego, co mnie spotkało w dzieciństwie (...). I tego, że hejterzy, którzy do mnie pisali, naprawdę wpływali na moje życie - podsumował trener, dodając, że dziś najważniejsza jest dla niego rodzina.