Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka. Pożegna go wyjątkowy gość. Rodzina ma dla niego specjalne zadanie
5 kwietnia w Poniedziałek Wielkanocny media obiegła tragiczna wiadomość. Zmarł Krzysztof Krawczyk. Polska na chwilę zamarła, a potem popłynęły słowa żalu, współczucia dla rodziny, niedowierzania - artyści, fani, wszyscy zgodnym chórem pisali o wielkiej, nieodżałowanej stracie.
08.04.2021 | aktual.: 09.04.2021 01:25
Pogrzeb legendarnego artysty odbędzie się 10 kwietnia. Mszę zaplanowano na 12 w archidiecezji w Łodzi. Następnie żałobnicy przeniosą się do Grotnik, gdzie na miejscowym cmentarzu ciało artysty zostanie złożone do grobu.
Menadżer piosenkarza Andrzej Kosmala, w rozmowie z Faktem zdradził, że Krawczyk już jakiś czas temu zadbał o to, by zostać pochowanym w tym miejscu:
Na cmentarzu ma powstać rodzinne mauzoleum, w którym spoczną wszyscy, których Krzysztof kochał. W ostatniej drodze wielkiemu artyście będą towarzyszyć najbliżsi. Pojawi się także wyjątkowy gość.
Gość specjalny na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka
W pogrzebie Krzysztofa Krawczyka dzięki transmisji uroczystości w telewizji, o czym informowaliśmy tutaj, będą mogli wziąć udział wszyscy fani. Już wiadomo, że bliscy artysty spełnia jego ostatnią wolę i do trumny włożą mu mikrofon i ciemne okulary, w których występował:
Zagra także orkiestra dęta.
Jak donosi Pomponik, pojawi się także wyjątkowy gość. W ostatniej drodze swojemu przyjacielowi będzie towarzyszył Daniel Olbrychski. Rodzina zadbała o specjalne zaproszenie dla aktora. Ma przeczytać fragmenty Pisma Świętego.
Przypomnijmy, że panowie w 2009 roku razem nagrali piosenkę Z kobietami to różnie bywało. Zrobili też do niej teledysk.
Krzysztof Krawczyk miał być trochę speszony młodym wiekiem modelek, które pojawiły się w produkcji. Tłumaczył, że mogłyby być jego córkami, a może nawet wnuczkami. Jednak ostatecznie był bardzo zadowolony z efektów pracy na planie.
Jak zapamięta Krzysztofa Krawczyka Daniel Olbrychski? Zdradził to w rozmowie z DDTVN. Wiadomo, że ich przyjaźń opierała się na wielkim szacunku.
Olbrychski dodał, że na scenie Krzysztof kochał światło i blask. Prywatnie był jednak szalenie skromny, serdeczny, jedyne czego nie dało się ukryć, to jego indywidualności.
Obecność Daniela Olbrychskiego na pogrzebie Krawczyka będzie miała szczególne znaczenie zwłaszcza dla rodziny zmarłego.