Anna Dymna ogłosiła smutne wieści. "Piszę te słowa i pęka mi serce". Problemy finansowe zmusiły ją do tej decyzji
Anna Dymna to jedna z najbardziej popularnych polskich aktorek, która grała u najlepszych polskich reżyserów i ma na swoim koncie przeszło 250 ról. Ma w swojej historii kilka niezapomnianych kreacji, na przykład w Znachorze, Kochaj albo rzuć czy Nie ma mocnych. Talent i niezwykła uroda sprawiały, że była muzą legendarnych reżyserów - Konrada Swinarskiego, Jerzego Jarockiego, Jerzego Hoffmana czy Kazimierza Kutza.
03.03.2022 18:40
Niestety jej znakomicie rozwijającą się karierę przerwała seria tragedii. Najpierw w jej mieszkaniu wybuchł pożar, następnie w tajemniczych okolicznościach zmarł jej mąż — scenarzysta Wiesław Dymny. Zaledwie kilka miesięcy po tej tragedii Anna w drodze na plan uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu, w wyniku którego niemal straciła władzę w nogach.
Niedawno jednak nie ukrywała swojej radości. Jej jedyny syn, który jest owocem drugiego małżeństwa aktorki ze Zbigniewem Szotą, wziął ślub pod koniec czerwca 2021 r.
Niestety nad jej projetami zawisły czarne chmury. Anna Dymna od 2003 r. prowadzi fundację Mimo wszystko, która rokrocznie organizuje Festiwal Zaczarowanej Piosenki. W nadchodzących miesiącach impreza jednak się nie odbędzie. Aktorka przekazała smutne wieści.
Smutne wieści od Anny Dymnej
Ogólnopolski festiwal dla utalentowanych wokalnie osób niepełnosprawnych organizowany przez Fundację Anny Dymnej Mimo Wszystko, Telewizję Polską S.A. i Narodowe Centrum Kultury. Festiwal Zaczarowanej Piosenki odbywa się od 2005 roku i od pierwszej edycji jest emitowany na antenie Programu 2 Telewizji Polskiej.
W tym roku festiwal się nie odbędzie, a powodem jest trudna sytuacja ekonomiczna. Anna Dymna przekazała złe wieści w oświadczeniu, które ukazało się na stronie fundacji:
Następnie wyjaśniła powody decyzji.
Anna Dymna nie ukrywa, że wprowadzenie tak zwanego Polskiego Ładu również wpłynęło na losy festiwalu:
To bardzo przykra wiadomość, zwłaszcza dla utalentowanych podopiecznych fundacji. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy ze słowami wsparcia.
Co myślicie o tej sprawie?