"Ślub od pierwszego wejrzenia". Spięcie u Agnieszki i Damiana. Wcale nie jest tak idealnie, jak wydaje się widzom?
Za nami kolejny, 7. odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Tym razem emocji nie zabrakło u Agnieszki i Damiana. Para pokłóciła się o pracę kobiety. "Trzeba rozgraniczyć ten czas" - tłumaczył uczestnik.
16.10.2024 10:36
Trwająca edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie zawodzi. Pary mają za sobą wiele wspólnych dni i już teraz fani sondują, które z małżeństw przetrwa. W tegorocznej serii programu udział biorą Agata i Piotr, Joanna i Kamil oraz Agnieszka i Damian. Według widzów to właśnie ostatnia z par najlepiej się dogaduje, jednak i oni musieli borykać się ostatnio z problemami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kłótnia Agnieszki i Damiana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". O to poszło
Agnieszka i Damian uchodzą za najlepiej dobraną parę "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Para przede wszystkim próbuje się bliżej poznać i od początku można wyczuć między nimi "chemię". Mimo zgodności nawet ich dopadły trudniejsze chwile. Podczas ostatnich chwil na wakacjach, mężczyźnie nie przypadło do gustu zachowanie żony. Konkretnie poszło o to, że usiadła ona do pracy. Agnieszka tłumaczyła się tym, że prowadzi swój biznes i musi załatwiać sprawy nawet podczas wakacji.
Chyba nie mogę 100% się odciąć, dlatego, że to jest mój biznes. To mogłoby mnie narazić na poważne konsekwencje, jeżeli coś nie byłoby zrobione w terminie - zdradziła.
To nie spodobało się Damianowi, który jasno określił swoje stanowisko. Według niego trzeba wiedzieć, kiedy jest czas na wypoczynek, a kiedy na obowiązki służbowe.
Myślę, że czasami trzeba rozgraniczyć czas. Jest czas w pracy, jest czas po pracy. Ja staram się to uskuteczniać - podkreślił Damian.
Zobacz też: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Widzowie mają dość zachowania Joanny. "Boli mnie, jak to oglądam"
Pary "ŚOPW" wracają z podróży poślubnych. Kolejne wyzwania przed nimi
W minionym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" działo się wiele. Widzowie mogli śledzić ostatnie chwile par podczas podróży poślubnych, a także ich powrót do Polski. Za nimi również zwiedzanie swoich mieszkań i domów. Eksperyment wchodzi właśnie w ostatnią fazę, po której uczestnicy będą musieli zdecydować, czy pozostają w małżeństwach. Zapowiada się naprawdę ciekawie!