Ślub Iwony i Gerarda z "Sanatorium miłości". Internautom nie wszystko się spodobało, dali popis w komentarzach
5 sierpnia 2023 roku odbył się ślub Iwony Mazurkiewicz i Gerarda Makosza, bohaterów 2. edycji programu Sanatorium miłości. Uroczystość miała miejsce w Zamku Królewskim w Niepołomicach. Na imprezie bawiło się około 70 osób. Nie zabrakło samej Marty Manowskiej, prowadzącej program.
Na początku nie myśleliśmy o wielkiej imprezie. Chcieliśmy zrobić kameralne spotkanie w Ustroniu, w miejscu, w którym się poznaliśmy. Doszliśmy jednak do wniosku, że ślub sam w sobie jest tak podniosłym wydarzeniem i potrzebuje wyjątkowej oprawy. Jest coś takiego, że spotkania rodzinne w dużym gronie nie zdarzają się zbyt często. Prędzej spotykamy się na pogrzebach, kiedy jest smutek. A my chcieliśmy się spotkać z większą grupą ludzi i celebrować miłość – tłumaczyła Iwona w wywiadzie dla redakcji Super Expressu.
Iwona z Sanatorium miłości mierzy się z hejtem
Tak podniosłe wydarzenie nie umknęło uwadze fanów programu. Gdy w internecie pojawiły się zdjęcia ze ślubu Iwony i Gerarda, na forach zawrzało. Wszystko przez kreację panny młodej, która zdaniem wielu internautów "ubrała się nieadekwatnie do wieku".
Fajna z niej kobieta ale ten dekolt i pelikany to bym zakryła z poczucia estetyki - napisała jedna z internautek.
Suknia piękna ale.... dla młodego jędrnego ciała. Przepraszam, ale nie dla 60-cio latki ze zwiotczałą skórą. Taka jest moja opinia z którą nie trzeba się zgadzać - dodał ktoś inny.Kreacja owszem ładna, ale nie dla tej pani - czytamy dalej.
Jak Waszym zdaniem prezentowała się Iwona? Uważamy, że kobieta może nosić co chce. Najważniejsze, aby czuła się pięknie i wyjątkowo. Iwona odważyła się zaprezentować w wymarzonej sukni, w której wyglądała wprost zjawiskowo! Życzymy dużo szczęścia młodej parze.