Rafał z "Królowych życia" zaprosił paparazzo do domu i na spacer. Tak zabija tęsknotę po Gabrielu
Na początku maja para gejów z Królowych życia pochwaliła się złotymi obrączkami i newsem, że po 18 latach bycia razem zdecydowali się na ślub. Przyznali także, że wcześniejsze doniesienia o ich rozstaniu były tylko ustawką na potrzeby promocji programu, w którym razem występowali.
07.07.2020 06:00
Dzięki temu fanki luksusowych futer mogły odetchnąć z ulgą. Dalszy los warszawskiego i głogowskiego atelier ekscentrycznej pary wydawał się niezagrożony, choć same naturalne futra, jak wiadomo, są już dzisiaj mocno kontrowersyjną częścią garderoby. Para chwaliła się też, że zaraz po koronawirusie zostanie wyprawione szalone wesele.
Królowe życia: Rozstanie Rafała i Gabriela
Niecałe półtora miesiąca później okazało się, że w zgranym mechanizmie coś zgrzyta. A raczej ktoś. Niejaki Kamil zakochał się w Gabrielu Sewerynie tak bardzo, że para zdecydowała się na dramatyczne rozstanie. Stało się w czasie wypadu nad morze, gdzie panowie bawili się w gronie przyjaciół z programu Królowe życia.
Gabriel po kłótni natychmiast wrócił do Warszawy. Rafał został do końca wyjazdu, ale po powrocie zamieszkał już u znajomej. I zaczął planować wynajęcie mieszkania. Wszystko przez młodego Kamila, który zakochał się w artyście do tego stopnia, że prześladował parę od kilku miesięcy.
Być może na początku schlebiało to Gabrielowi, ale sprawy szybko wymknęły się spod kontroli. W dodatku okazało się, że Kamil ma problemy natury psychicznej i nie docierają do niego żadne argumenty. Gabriel ujawnił, że młody chłopak wręcz stanowił zagrożenie dla Rafała.
Nic dziwnego, że Rafał wkurzył się na Gabriela, a sprawę zastraszania i nękania zgłosił na policję. Od tamtej pory gejowski duet mieszka i żyje osobno.
Jak Rafał Grabias radzi sobie po rozstaniu z Gabrielem?
Ostatnio Rafał zdecydował się jednak wyjść na świat i zaprosił paparazzo do domu i na spacer. Oczywiście wystylizowany w gwiazdorski sposób, przykuwający uwagę przechodniów.
Czy to pomoże mu podnieść się po tej przykrej aferze i rozstaniu? Trudno zgadnąć. A może panowie jednak wrócą do siebie? Trzymacie kciuki?