Największa gwiazda sylwestrowego koncertu miała straszliwy wypadek chwilę po występie! Fani zamarli
2018 rok nie zaczął się najlepiej dla zespołu disco-polo Playboys znanego z hitów Jak to się stało czy Zwariowałem, których liczbę odtworzeń trzeba liczyć w milionach. Po sylwestrowej imprezie w Starachowicach, na której formacja była największą gwiazdą wieczoru, doszło do tragicznego wypadku. Pijany 24-latek z impetem uderzył w samochód, którym do domu wracał jeden z członków grupy razem ze swoją partnerką.
02.01.2018 | aktual.: 03.01.2018 02:18
Z informacji jakie ustaliła starachowicka policja wiemy, że sprawca zdarzenia jest mieszkańcem gminy Pawłów, a w jego organizmie wykryto prawie 3 promile alkoholu. Co więcej, 24-latek prowadził samochód bez uprawnień.
W wypadku największych obrażeń doznał Jakub Kusiński, autor hitów Playboys ma złamany nos, zaś jego dziewczyna Marlena ma mocno poobijane nogi. W pierwszej wersji pojawiły się nawet plotki o połamanych kończynach partnerki muzyka, co tylko dodatkowo przeraziło jego fanów. Para obecnie przebywa w szpitalu.