NewsyPaulina Smaszcz ostro o Macieju Kurzajewskim i jego nowej rodzinie. Mówi o długach

Paulina Smaszcz ostro o Macieju Kurzajewskim i jego nowej rodzinie. Mówi o długach

Maciej Kurzajewski, Kasia Cichopek, Paulina Smaszcz
Maciej Kurzajewski, Kasia Cichopek, Paulina Smaszcz
Krystyna Miśkiewicz
13.03.2023 13:00, aktualizacja: 13.03.2023 13:14

Paulina Smaszcz przez 23 lata była żoną Macieja Kurzajewskiego. Para doczekała się dwóch synów. Podjęli jednak decyzję o rozwodzie. Doszło do niego cztery lata temu i wszystko odbyło się bez zbędnego medialnego szumu. Dopiero kilka miesięcy temu była żona zaczęła mówić o nieporozumieniach z dziennikarzem. Po tym, jak zaczął on układać sobie życie u boku nowej partnerki, zaczęła mówić o jego błędach względem synów.

Kobieta Petarda udzieliła już wielu wywiadów, w których nie ukrywała, że ma sporo do zarzucenia Maciejowi Kurzajewskiemu. Sugerowała przede wszystkim, że mężczyzna ma złe relacje z synami, czyli 16-letnim Julianem i 25-letnim Franciszkiem. Gospodarz Pytania na śniadanie sugerował zupełnie coś innego. Jak na razie synowie pary nie zabrali głosu w sprawie i nie opowiadają się po żadnej ze stron.

Po gorącym czasie pierwszych wywiadów sprawy między byłymi małżonkami nieco ucichły. Wydawało się, że narodziny wspólnej wnuczki mogą okazać się przełomem. Tak się jednak nie stało i doszło do kolejnych przykrych komentarzy.

Paulina Smaszcz uderza w Macieja Kurzajewskiego

Paulina Smaszcz nie ustaje w komentarzach dotyczących Macieja Kurzajewskiego. Kobieta Petarda nadawała transmisję live na swoim Instagramie, na którym nie oszczędziła byłego męża.

Po wielu takich sytuacjach (...) zdecydowałam się na rozwód. Ale chciałam, żeby mimo wszystko to przebiegło dobrze, miło, w komunikacji, z szacunkiem do dzieci. I to był mój błąd, dlatego, że zgodziłam się na rozwód bez orzeczenia winy - powiedziała.

Była żona dziennikarza przyznała, że odpuściła podział majątku. Nie chciała też alimentów, ani na siebie, ani na dzieci.

Stwierdziłam, że dam sobie radę, dlatego odpuściłam alimenty na siebie i dzieci, odpuściłam podział majątku, po prostu chciałam się szybko uwolnić. I teraz, po kilku latach, kiedy mój były mąż buduje sobie cudowne życie, chce zabrać nam wszystko. I jeszcze tonie w kłamstwach i budowaniu rzeczywistości, której nie ma.

Paulina na tym jednak nie poprzestała i po kilku minutach swojej transmisji znowu wróciła do tematu byłego męża.

Paulina Smaszcz o nowej rodzinie Macieja Kurzajewskiego

Paulina Smaszcz żywo dyskutowała z fanami i po raz kolejny zaczęła mówić o byłym mężu i nowej rodzinie, jaką chce stworzyć. Przyznała, że walczy o majątek, który gromadziła z byłym mężem. Wspomniała także o długach.

To, co przeżyłam przez ostatnie miesiące, kiedy odważam się walczyć o swoje, mając plik dokumentów sądowych przeciwko mnie, żeby zabrać mi i moim dzieciom wszystko, co zgromadziliśmy przez 23 lata, bo pojawiła się inna rodzina z długami i z problemami (co mnie naprawdę, sorry, ale nie obchodzi, bo moje dzieci i wnuki są dla mnie najważniejsze), pokazuje, że kobieta kobiecie wrogiem...

Przyznała również, że kobiety bywają wobec siebie okrutne.

Kobiety też strasznie oszukują, mało tego, te "drugie", "trzecie" kobiety potrafią niszczyć jeszcze tę pierwszą albo dzieci z tego pierwszego związku. Dzieci niczego nie są winne!

Poniżej możecie zobaczyć całą transmisję, którą udostępniła Paulina Smaszcz.

  • Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski
  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie
  • Franciszek Kurzajewski i Paulina Smaszcz
[1/9] Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także