Opole 2025. Filip Lato mówi o zarobkach artystów. "Nie bierze się tego w ogóle pod uwagę"
Filip Lato wystąpił podczas festiwalu w Opolu. Wokalista jest zachwycony możliwością zaśpiewania dla opolskiej widowni. Wyznał tez, czy brał pod uwagę gażę za koncert, gdy decydował się na udział w muzycznym wydarzeniu.
Filip Lato to młody i utalentowany wokalista, który zdobył popularność dzięki udziałowi w programie "The Voice of Poland". Jego kariera nabrała tempa po wydaniu singla "100" nagranego z zespołem Sound’n’Grace, który stał się przebojem. Filip Lato zyskał również uznanie jako zwycięzca programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Piosenkarz pracuje nad swoim debiutanckim albumem solowym, którego pierwszym singlem był utwór "Halo Ziemia". Kolejny singiel "Krawiec" zdobył pozytywne recenzje i jest typowany na hit. Współpracuje z cenioną autorką tekstów Anną Saraniecką, co podkreśla jego dbałość o jakość warstwy tekstowej swoich utworów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ania Iwanek o krytyce koncertu premier w Opolu. Wspomniała też o nieobecności Justyny Steczkowskiej.
Filip Lato wystąpił na festiwalu w Opolu
Filip Lato wystąpił na festiwalu w Opolu, gdzie zaprezentował się obok takich artystów jak Budka Suflera i Anna Wyszkoni. Wokalista wziął udział w koncercie "Zróbmy więc prywatkę". Dla Filipa występ w Opolu to nie tylko sam koncert, ale także to, co dzieje się po występie.
Tutaj po prostu chce się być, warto tu być. Można tutaj wystąpić dla fantastycznej publiczności, na wyjątkowej scenie, w wyjątkowych koncertach, ze wspaniałą orkiestrą na żywo. Jest to wyjątkowy festiwal, bo czuje się go w całym mieście - wyznał Plotkowi.
Lato zdradził, że artyści po zakończonym festiwalu zbierają się w wyjątkowym miejscu.
Mam nadzieję, że nie zdradzam żadnej tajemnicy poliszynela, ale jest tutaj legendarna już Starka, bardzo blisko festiwalowej sceny. Tam spotyka się cała ferajna artystów. Muszę przyznać, że jest tam niespotykana atmosfera - stwierdził.
CZYTAJ TAKŻE: Opole 2025. Ralph Kaminski porwał publiczność. "Nadal nie wiemy, co się dzisiaj wydarzyło"
Zarobki artystów w Opolu. Filip Lato zdradził, czy na nie patrzy
Po kilku koncertach-konkursach, w których nagrodami były kwoty rzędu 35 tys. złotych, internauci zaczęli zastanawiać się, ile otrzymują artyści w Opolu za występ podczas festiwalu. Filip Lato spróbował odpowiedzieć na to pytanie. Wyznał, czy do Opola przyjeżdża się, by zarobić, czy by dać się zobaczyć publiczności.
Na pewno ta druga opcja. Szczerze mówiąc, nie wiem nawet, jakie to są pieniądze. Trzeba byłoby zapytać moją menedżerkę. Nie bierze się tego w ogóle pod uwagę. Jak zadzwoniła do mnie i powiedziała, że jedziemy do Opola, to odpowiedziałem: Sztos, z********e! - odparł Plotkowi.